Butvilas czuje się pewnie przed Rajdem Akropolu

W dniach 10-11 października, Subaru Poland Rally Team wystąpi w Rajdzie Akropolu, 9. rundzie Rajdowych Mistrzostw Europy. Będzie to kolejna szutrowo-asfaltowa eliminacja mistrzostw Starego Kontynentu podczas której Dominik Butvilas i Kamil Heller będą chcieli włączyć się do walki o zwycięstwo. Po słodko-gorzkim występie w Rajdzie Cypru, gdzie pomimo znakomitego tempa litewsko-polska załoga uzyskała tylko niewielki dorobek punktowy, duet SPRT jest zmotywowany, by przywieźć satysfakcjonujący rezultat. Tegoroczny Rajd Grecji ma bardzo kompaktowy harmonogram. W sobotę o 10:03 rozpocznie się odcinek kwalifikacyjny, po którym najszybsze załogi jako pierwsze będą mogły wybierać pozycję startową. O 15:00 czasu lokalnego (czyli o 14:00 czasu polskiego) rajd otworzy oficjalna ceremonia startu w Atenach niedaleko słynnego Partenonu. Pierwszy odcinek specjalny zaplanowano już na 16:28 i jest to od razu najdłuższa próba weekendu - ponad 43-kilometrowe ”Kineta-Loutraki”. Pierwsze 24 kilometry zostaną powtórzone jako OS 2 i będą jednocześnie kończyć sobotni etap. Drugi dzień to 7 prób o łącznej długości niespełna 135 kilometrów. Meta rajdu jest zaplanowana na 17:40 w Loutraki. Na liście zgłoszeń w ERC2 widnieją trzy załogi. Oprócz Dominika Butvilasa i Kamila Hellera znajdują się tam David Botka, a także lokalny as, Lambros Kirkos. Niepunktujący w „produkcyjnej” kategorii ale groźni w klasie NR4 będą również inni greccy i cypryjscy kierowcy, którzy z pewnością zaostrzą rywalizację. Dominik Butvilas: - Czuję się pewnie, podobnie jak na Cyprze. Nasza szybkość to nie był przypadek i ma najmniejszego powodu by sądzić, że w Grecji miałoby być inaczej. Jeśli wszystko będzie pracowało tak jak trzeba, to osiągniemy właściwe tempo już na pierwszym, bardzo długim odcinku. To będzie wyjątkowa próba, ale trudno o niej mówić przed rekonesansem. Takie oesy wymagają wysokiej koncentracji przez długi czas, więc rozłożę siły, tak by w drugiej jego połowie nie stracić czujności, a co za tym idzie - tempa. Lubię takie odcinki, z marszu łapię rytm i z każdym zakrętem coraz lepiej wyczuwam auto, przez co maleje margines błędu, bo jadę coraz szybciej. To jednak długi rajd i nie będę naciskał zbyt mocno na początku. Sprawdzę zarówno notatki, jak i moje tempo w porównaniu do rywali. Rezerwę pozostawię na ostatnie kilometry jeśli będzie potrzebna do walki o pozycję, na pewno nie wykorzystam jej na pierwszych próbach! Dziękujemy całemu Zespołowi i naszym Partnerom: Subaru Import Polska, Keratronik, Raiffeisen Leasing, SJS oraz Eneos.

Kamil Heller: - Wygląda na to, że Rajd Akropolu będzie trudniejszy niż Rajd Cypru. Od dobrego tempa ważniejsza może się okazać jazda z głową. Trzeba będzie znaleźć złoty środek. Weekend w Grecji będzie dla nas bardzo “skompresowany”, ale nie zmienia to niczego w mojej pracy jako pilota - przygotowuję się do niego w dokładnie ten sam sposób. Pierwszy odcinek specjalny będzie ogromnym wyzwaniem, ale prognozowane temperatury mają być znacznie niższe niż na Cyprze, więc istnieje szansa, że nie ugotujemy się w naszym aucie.