Breen nerwowo w końcówce Rajdu Akropolu

Craig Breen odniósł w końcu swoje pierwsze zwycięstwo w Rajdowych Mistrzostwach Europy. Irlandczyk, który ma za sobą wiele ciężkich momentów (w tym śmierć pilota w czasach startów w SWRC i późniejsze mistrzostwo), dokonał tego w debiucie za kółkiem Peugeota 208 T16. Niewiele jednak brakowało, by koniec rajdu był zupełnie inny. "Na trasie był przejazd przez wodę, który pokonałem o wiele bardziej agresywnie niż za pierwszym razem. Przesunął się przez to element wlotu powietrza i szyba zaczęła parować. Od tego momentu zmieniałem biegi przy niższych obrotach, ponieważ nie chciałem kręcić auta zbyt wysoko. Wiedziałem, co się stało. Kiedy wjechałem na linię mety nie wiedziałem nawet, czy się udało (wygrać), ponieważ straciłem wiele czasu. Było nerwowo. Ale do tego momentu wszystko szło dobrze. Ostatecznie udało się osiagnąć zwycięstwo." - powiedział Craig Breen. Craig Breen i jego pilot Scott Martin są obecnie liderami Rajdowych Mistrzostw Europy. Kolejna runda - Circuit of Rally Ireland - odbędzie się w dniach 17-19 kwietnia.