Adam Małysz testuje na afrykańskiej pustyni

Trwa pustynny trening zawodników RMF Caroline Team w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Adam Małysz, Rafał Marton, Albert Gryszczuk i Michał Krawczyk od dwóch dni spędzają większość dnia na pokonywaniu piaszczystych przeszkód.

Po długiej podróży zespół RMF Caroline Team przybył na Bliski Wschód. Prosto z lotniska zawodnicy udali się na piaszczyste treningowe tereny. Rano zjawiło się nasze Porsche oraz dwa Land Cruisery. Przez miasto w kierunku pustyni prowadzi bardzo miła, 6-pasmowa autostrada (12 pasów w obydwu kierunkach). W pewnym momencie nasz przewodnik zjeżdża w boczną drogę i tak docieramy na długo wyczekiwane wydmy - relacjonuje Michał Krawczyk. Piasek parzy przez buty, a wrażenie jak wsypie się do butów jest niezapomniane… Po rozgrzewce wróciliśmy na lekki lunch i w ramach aklimatyzacji spędziliśmy sporo czasu w basenie. Temperatura wody w morzu wynosi 35 stopni Celsjusza. Skoczyliśmy obejrzeć wyspę i do Mall of Emirates zwiedzić stok narciarski pod dachem - komentują zawodnicy RMF Caroline Team. Niedziela to drugi dzień treningu na pustyni.

Wyjechaliśmy o 6:00. Po godzinie byliśmy na miejscu - początku pustyni. Rozpoczęła się jazda po wydmach. Rankiem nie było tak źle - ale już około 10:00 temperatura powietrza osiągnęła komfortowe 43 st. C (!), piasek parzył przez buty, a słońce powoli zaczynało oślepiać. Dzisiaj głównym elementem treningu było pokonywanie bardzo dużych wydm. Po krótkiej przerwie na "podreperowanie" sił zaatakowaliśmy pustynię ponownie... - informują zawodnicy RMF Caroline Team. Gorący piasek, wielkie wydmy i piekielna temperatura towarzyszyć będzie zawodnikom RMF Caroline Team do 4 lipca.