Rajdy  »  Rajdowy Puchar Polski  »  Aktualności  »  Adam Kamisiński: Ten sport sam w sobie wymaga szybkiego podejmowania dobrych decyzji
Adam Kamisiński

Adam Kamisiński: Ten sport sam w sobie wymaga szybkiego podejmowania dobrych decyzji

2012-06-06 - Ł. Łuniewski     Tagi: Rajd Karkonoski, RPP, Kamisiński
W miniony weekend został rozegrany 27. Rajd Karkonoski, stanowiący 2 rundę Lausitz Cup oraz 4 rundę Rajdowego Pucharu Polski, niestety zespół King Team Race&Rally, został zmuszony podjąć decyzję o wycofaniu z rajdu.

Zespół w składzie Adam Kamisiński/ Szymon Zmarlak, był zgłoszony do rywalizacji w Lausitz Cup oraz w Rajdowym Pucharze Polski, jednak zbieg wypadków losowych pokrzyżował plany startowe. Oznaki pierwszych problemów pojawiły się już w środę gdy okazało się, że ze względów osobistych załoga nie będzie mogła stawić się w czwartek na zapoznaniu z trasą Lausitz Cup. Podjęto decyzję o wycofaniu i skupiono siły na kluczowej rywalizacji w rozgrywanym w niedzielę Rajdowym Pucharze Polski. Niestety dramatyczne problemy na sobotnim zapoznaniu z trasą przekreśliły całkowicie szanse na start. Adam Kamisiński (kierowca): Przyjechaliśmy do Jeleniej Góry z założeniem, że wystartujemy chociaż w Pucharze, na zapoznaniu jednak napotkaliśmy kolejną lawinę przeciwności, i byliśmy zmuszeni przerwać opis. Ten sport sam w sobie wymaga szybkiego podejmowania dobrych decyzji, a różnego rodzaju nieprzewidziane sytuacje są jego częścią. Podjęliśmy jedyną i słuszną decyzję w zaistniałej sytuacji. Dziękujemy całemu zespołowi za wyrozumiałość, i ogrom pracy jaki włożyli w przygotowanie tego startu, oraz wszystkim którzy nas wspierają i nam kibicują: DONBAS Coal, INTERBEST Wyroby Hutnicze, CHANGE GYM Professional Club, Tomasz „Gorilla” Drwal, RallyKing.pl - wypożyczalnia akcesoriów rajdowych, EVO Tech - serwis samochodów rajdowych oraz RedBeetle - Media & More.

Szymon Zmarlak (pilot): Bardzo cieżko było wstać w niedzielny poranek wiedząc, że w parku serwisowym stoi nasza HONDA z naklejką BK1, gotowa do startu, rozłożony namiot, mechanicy i my musimy podjąć decyzję o ostatecznym wycofaniu się. To jakiś kosmiczny pech. Wyjeżdżaliśmy z Jeleniej Góry, z poczuciem, że walczyliśmy do końca, i zrobilismy wszystko co w naszej mocy. To jednak nie koniec sezonu, i nie koniec świata, kolejna runda w sierpniu i wierzymy, że tym razem los bedzie dla nas łaskawszy. Serdecznie dziekujemy dyrektorowi i organizatorom 27. Rajdu Karkonoskiego za okazaną uprzejmość i niespotykaną wyrozumiałość oraz naszym patronom medialnym V10.pl oraz Motopatrol.pl.
Sam Rajd był niezwykle trudny, z 48 załóg, zaledwie 20 zameldowało się na mecie. Kolejna runda Rajdowego Pucharu Polski to Rajd Rzeszowski który jest zaplanowany na drugi weekend sierpnia. Na dobre i złe zespół KING TEAM wspierają: DONBAS Coal, INTERBEST Wyroby Hutnicze, CHANGE GYM Professional Club, Tomasz „Gorilla” Drwal, RallyKing.pl - wypożyczalnia akcesoriów rajdowych, EVO Tech - serwis samochodów rajdowych, RedBeetle - Media & More. Wsparcie medialne zapewniają: V10.pl oraz Motopatrol.pl



źródło: informacja prasowa

Dodaj komentarz

Nick
Treść
Wpisz kod
z obrazka
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

Zaloguj się

Login Hasło
0

Komentarze do:

Adam Kamisiński: Ten sport sam w sobie wymaga szybkiego podejmowania dobrych decyzji