"prosta 200, uwaga, hamowanie, możliwa... krowa"

"Kury, kaczki, dzieci wszystko to, gdzieś po krzakach chowa się, bo za miesiąc Rajd Kormoran tutaj jest" brzmiały przed laty słowa piosenki braci Soprano. Nie w Polsce, a w Czechach, na szczęście nie dzieci tylko krowy, powiedziały "nie" i zachowując się niczym... bydło wyszły za taśmę.

Akurat w trakcie Rally Prachatice, kiedy Pavel Dohnal walczył za kierownicą Mitsubishi Evo IX o urwanie cennych ułamków sekund, przyszły materiał pod wołowinę postanowił zmienić miejsce wypasu. Zdesperowany kierowca nie miał innego wyjścia - musiał czekać…

Więcej na załączonym wideo.

Jeśli zaś chodzi o wyniki to rywalizację w rundzie mistrzostw Czech zdominowali kierowcy dwóch Peugeotów 207 S2000 dzieląc między siebie zwycięstwa oesowe. Zwyciężył Josef Petak przed Romanem Odlozilikiem. Trzeci był Karel Trojan w Lancerze Evo IX.

Dla wielu uczestników Rally Prachatice był ostatnią okazją do potrenowania przed rozpoczynającym się w piątek Rajdem Barum, ale jest i druga strona medalu. Kilku kierowców zdemolowało samochody w wypadkach i przez to nie będą mogli pojechać do Zlina. Pozostaje mieć nadzieję, że przynajmniej niesforne krowy nie wypaczą wyników w Barum Rally Zlin.