.jpg)
Wywiad z Sebastienem Loebem po Rajdzie Meksyku
2012-03-12 - Ł. Łuniewski Tagi: Loeb, Rajd Meksyku, WRC, Wywiady
Sebastien Loeb, który szósty raz z rzędu zapisał na swoje konto zwycięstwo w Rajdzie Meksyku, przyznał, że osiągnięty sukces nie przyszedł mu tak łatwo jak mogło to wyglądać.
Gratulujemy 69-tej wygranej w WRC. To było tak proste jak wyglądało?
To nie było łatwe. Jestem bardzo zadowolony, to był długi weekend z długimi odcinkami i wielką walką. Musieliśmy dać z siebie wszystko, ponieważ Mikko i Fordy były szybkie. Zrobiliśmy to. Szósty raz jesteśmy na najwyższym stopniu podium i z tej okazji dostałem buty kowbojskie! Jak ocenisz odcinki?
Długi odcinek nie był taki zły. Prowadziliśmy i nie musiałem atakować, ale 42-kilometrowy w sobotę był bardzo trudny. Samochód był bardzo solidny, nie sprawił żadnych problemów i był ważną częścią tego sukcesu. Jestem pewien, że Mikko to potwierdzi. Jak trudna była walka z wysokością?
Faktycznie byliśmy zbyt pewni siebie. Na wysokości auto nie działało tak dobrze. Ford poczynił duże postępy w tej kwestii, co było niespodzianką dla nas i wiemy, że będą silni do końca roku. Najważniejsze jest jednak pierwsze i drugie miejsce na mecie.
Jak mistrzostwa wyglądają dla Ciebie?
Jest zbyt wcześnie, by oceniać. Najważniejsza jest obecność na mecie każdego rajdu. Mamy dwa zwycięstwa, a Jari-Matti, który jest moim największym rywalem dwa razy odpadł. W przyszłości zamierzam mocno atakować, ale bez podejmowania zbędnego ryzyka i wtedy zobaczymy, co się wydarzy.
Gratulujemy 69-tej wygranej w WRC. To było tak proste jak wyglądało?
To nie było łatwe. Jestem bardzo zadowolony, to był długi weekend z długimi odcinkami i wielką walką. Musieliśmy dać z siebie wszystko, ponieważ Mikko i Fordy były szybkie. Zrobiliśmy to. Szósty raz jesteśmy na najwyższym stopniu podium i z tej okazji dostałem buty kowbojskie! Jak ocenisz odcinki?
Długi odcinek nie był taki zły. Prowadziliśmy i nie musiałem atakować, ale 42-kilometrowy w sobotę był bardzo trudny. Samochód był bardzo solidny, nie sprawił żadnych problemów i był ważną częścią tego sukcesu. Jestem pewien, że Mikko to potwierdzi. Jak trudna była walka z wysokością?
Faktycznie byliśmy zbyt pewni siebie. Na wysokości auto nie działało tak dobrze. Ford poczynił duże postępy w tej kwestii, co było niespodzianką dla nas i wiemy, że będą silni do końca roku. Najważniejsze jest jednak pierwsze i drugie miejsce na mecie.
Jest zbyt wcześnie, by oceniać. Najważniejsza jest obecność na mecie każdego rajdu. Mamy dwa zwycięstwa, a Jari-Matti, który jest moim największym rywalem dwa razy odpadł. W przyszłości zamierzam mocno atakować, ale bez podejmowania zbędnego ryzyka i wtedy zobaczymy, co się wydarzy.
źródło: wrc.com
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
Wywiad z Sebastienem Loebem po Rajdzie Meksyku
Podobne: Wywiad z Sebastienem Loebem po Rajdzie Meksyku



Podobne galerie: Wywiad z Sebastienem Loebem po Rajdzie Meksyku
Najczęściej czytane w tym miesiącu
Tapety na pulpit
Newsletter
Galerie zdjęć