Wywiad z Danim Sordo przed Rajdem Nowej Zelandii

Powracający za kierownicę Mini John Cooper Works WRC Dani Sordo udzielił krótkiego wywiadu oficjalnemu portalowi Rajdowych Mistrzostw Świata przed rozpoczęciem rywalizacji na trasach Rajdu Nowej Zelandii, który prezentujemy poniżej.

Witam Dani. Witam z powrotem w WRC! Jak to jest ponownie pojawić się za kierownicą Mini? Czuję się dobrze, bardzo dobrze! Rajd Nowej Zelandii to specyficzny i szybki rajd. Jest podobnie jak w Finlandii, ale na drogach leży więcej luźnego szutru, który może sprawiać, że będzie ślisko. Jednocześnie jest dobrze dla Mini, które bardzo dobrze spisuje się w takich warunkach drogowych. Odcinki są bardzo podobne do siebie. Byłem tu trzy razy i niewiele zmieniło się od pierwszej wizyty. Lubię nowe odcinki, więc wydaje mi się, że sobota będzie dla mnie najlepsza. Jestem szczęśliwy z powrotu. Jaki jest Twój cel na ten rajd?

Postaram się o podium. Naszym celem jest walka z Fordem i Citroenem oraz wywieranie na nich presji. Jestem tu by podnieść im ciśnienie i uzyskać jak najlepszy wynik.

Ostatni raz na trasach WRC pojawiłeś się w barwach zespołu Forda, gdy zastępowałeś Jari-Matti Latvalę. Czy to pomoże w Nowej Zelandii? Fiesta i Mini to dwa różne samochody. Zawsze warto jest startować i być na rajdzie, a nie w domu! Oba samochody są przyjemne w prowadzeniu. W Mini czuję się trochę jak w gokarcie. Silnik pracuje również na innych obrotach. Silnik Mini jest lepszy na niższych obrotach, a Forda na wysokich. To są różne samochody i oba są konkurencyjne.

Jakie są Twoje plany na resztę sezonu?

Wystartuję w Niemczech, Hiszpanii i Wielkiej Brytanii. Mam także trochę obowiązków marketingowych związanych z Red Bullem, ale naszym głównym celem są podia w ostatnich rajdach. Miło będzie zakończyć sezon w Hiszpanii w listopadzie. Może spadnie deszcz i zakończenie sezonu będzie ciekawsze. Przez wiele lat próbowałem wygrać swój domowy rajd i będę robił to ponownie w tym roku. Może teraz moja kolej?