
Tegoroczna 58. edycja Rajdu Wisły dla Wiesława Ingrama i Krzysztofa Janika zakończyła się wywalczeniem trzeciej pozycji w klasie 8 oraz grupie N. Apetyty były większe, jednak przygoda na czwartym odcinku specjalnym oznaczała stratę czasu, a także szans na miejsce w czołówce klasyfikacji generalnej zawodów.
Wiesław Ingram: Mam mieszane uczucia w związku z tym rajdem. Na pewno trzeba podkreślić, jazda po tych drogach dostarcza niezapomnianych wrażeń i wymaga dużo koncentracji. Na czwartym odcinku trochę jej zabrakło, prawie minutowa strata przekreśliła szanse na wynik w pierwszej dziesiątce. Do tego momentu jechało się świetnie. Feralny oes rokował na znaczną poprawę czasu, ale wyszło inaczej. Cieszę się z osiągniętej mety i zdobycia punktów, które są nam niezmiernie potrzebne do klasyfikacji rocznej. Szkoda, że ani Sławek, ani Janusz jej nie osiągnęli. Sławek jechał naprawdę szybko, walczył o podium w generalce i muszę przyznać był poza moim zasięgiem. Dziękuję wszystkim, którzy pomogli mi w tym starcie, bo nie było łatwo. Dziękuję ekipie serwisowej za świetnie wykonaną pracę przed i w trakcie rajdu, a przede wszystkim kibicom za doping, oraz za pomoc w wydostaniu naszej Hondy z opresji.
Krzysztof Janik: Jest meta - to najważniejsze! Na drugim przejeździe odcinka Bzie straciliśmy ok. 50 sekund podczas wizyty w przydrożnym polu. Z jednej strony wynik mógł być lepszy, z drugiej zaś mogliśmy w ogóle nie wyjechać z tego pola, więc nie ma, co narzekać. Na pewno cieszy kolejny puchar z napisem Jastrzębie Zdrój. Mam nadzieję, że ten rajd zadomowi się na dłużej w moim mieście, ponieważ impreza po raz drugi z rzędu była dobrze zorganizowana.
Start w 58. Rajdzie Wisły był możliwy dzięki wsparciu: AQUER, AIR-TECH-BUD, AUTO-HAL, PLATINUM Orlen Oil, Kolor Plus Studio, Lock-Tel, MARPEX, NOWAK - firma pogrzebowa, ELEKTRO PROCES, FIVESTAR, Espace Autos Bernay. Patronat medialny: Bochnianin.pl, Gazeta Krakowska. Fot. Ryszard Grzonka.
Krzysztof Janik: Jest meta - to najważniejsze! Na drugim przejeździe odcinka Bzie straciliśmy ok. 50 sekund podczas wizyty w przydrożnym polu. Z jednej strony wynik mógł być lepszy, z drugiej zaś mogliśmy w ogóle nie wyjechać z tego pola, więc nie ma, co narzekać. Na pewno cieszy kolejny puchar z napisem Jastrzębie Zdrój. Mam nadzieję, że ten rajd zadomowi się na dłużej w moim mieście, ponieważ impreza po raz drugi z rzędu była dobrze zorganizowana.
źródło: informacja prasowa
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
Wiesław Ingram po Rajdzie Wisły
Podobne: Wiesław Ingram po Rajdzie Wisły



.jpg)
Podobne galerie: Wiesław Ingram po Rajdzie Wisły
.jpg)
.jpg)
.jpg)
Najczęściej czytane w tym miesiącu
Tapety na pulpit
Galerie zdjęć
Newsletter