Rajdy  »  Mistrzostwa Polski  »  Aktualności  »  Więcej Citroenów na Rajdzie Krakowskim
Prowadzenia w R2B będzie bronił Radek Typa

Więcej Citroenów na Rajdzie Krakowskim

2008-04-09 - Ł. Lach     Tagi: Rajd Krakowski
Po dwóch miesiącach przerwy na odcinki specjalne wracają załogi walczące w organizowanym przez Citroën Polska programie C2-R2 Teams’ Challenge. W porównaniu do Rajdu Magurskiego stworzona dla Citroenów C2-R2 klasa R2B nieco się rozrosła i w Rajdzie Krakowski będzie składać się z sześciu załóg, a wszystkich C2-jek będzie 9! Tomasz Porębski, najszybszy kierowca ośki w Rajdzie Magurskim, przesiada się do C2. Po pierwszach testach Porębski przyznał, że nowy samochód deklasuje jego poprzednią rajdówkę, Forda Fiestę. Z kolei Marcin Pasecki zostaje przy C2, ale uzbroił się w jego mocniejszą wersję w specyfikacji MAX. Identycznym samochodem w tym roku jeździ mistrz Europy, Simon Jean Joseph.

Radosław Typa (nr 32): "Cieszy mnie i jednocześnie dopinguje fakt, że w klasie R2B startuje coraz więcej aut. Dla mnie najważniejsza jest meta i zdobycie jak największej ilości punktów, pozwalających utrzymać pozycję lidera punktacji C2-R2 Teams’ Challenge oraz klasy A6. Będę starał się jechać szybko od pierwszego odcinka specjalnego i mam nadzieję, że uda mi się udowodnić, że nasze zwycięstwo na poprzednim rajdzie nie było dziełem przypadku ani pecha kolegów. Mimo to liczę na zaciętą walkę, bo tylko zwycięstwo w takim stylu smakuje najlepiej. Moim atutem powinna być dobra znajomość samochodu oraz jego perfekcyjne przygotowanie, za co dziękuję mechanikom".
Marcin Dobrowolski (nr 33): "Jestem bardzo dobrze przygotowany do rajdu i będę się starał pojechać jak najlepiej, więc wszystko wskazuje na to, że przy odrobinie szczęścia powinno być dobrze. Konkurencja w C2-R2 Teams’ Challenge stale rośnie, a duża ilość samochodów zgłoszonych w klasie A6 daje nadzieje na ciekawą walkę nie tylko w klasyfikacji generalnej zawodów. Przed rajdem kilkukrotnie odbywałem sesje treningowe, potem w ramach testów pojechałem do Czech na Rajd Valasska. Rajd Krakowski nie jest dla mnie zupełną nowością, bo startowałem w nim w ramach Pucharu Peugeota. W tym roku trasa nie odbiega znacząco od tej sprzed sześciu lat".

Jan Chmielewski (nr 34): "Powraca „stary, dobry" Rajd Krakowski. Po pierwszym dniu zapoznania z trasą trzeba powiedzieć, że odcinki specjalne są rewelacyjne, mimo tego, że miejscami bardzo dziurawe. Rajd Krakowski będzie moim pierwszym prawdziwym rajdem asfaltowym za kierownicą Citroëna C2-R2. Czekają na nas odcinki specjalne podobne do tych, które oglądałem w czasach, kiedy ścigały się na nich samochody WRC. Spodziewam się więc, że będzie to trudny rajd zarówno dla kierowców, jak i dla sprzętu. Przede mną dużo nauki samochodu, na tych naprawdę wymagających trasach".

Marcin Pasecki (nr 35): "Kilka dni temu odbyłem testy nowym C2-R2 MAX. Trening wypadł bardzo pomyślnie, skupialiśmy się na odpowiednim ustawieniu samochodu. C2-R2 MAX ma wielki atut w postaci ulepszonego zawieszenia i usprawnionego układu kierowniczego. Rajd Krakowski wraca na „stare śmieci” i podejrzewam, że odcinki specjalne będą jak zawsze w tym rejonie wyboiste. Spodziewam się, że towarzyszyć nam będzie ładna pogoda, która zwiększy szanse samochodów z napędem na przednią oś. Mam nadzieję, że limit „SupeRally” na ten sezon został już wykorzystany, ale trzeba pamiętać, że samochód jeszcze pachnie nowością i możliwe są choroby wieku dziecięcego".

Ariel Piotrowski (nr 36): "Rajd Magurski nie był w moim wykonaniu udany, dlatego na Krakowskim będę próbował przełamać kiepską passę i ukończyć rajd, plasując się przy tym jak najwyżej w stawce C2-R2 Teams’ Challenge. Myślę, że układ sił w klasie będzie widoczny po pierwszym dniu rajdu. Ubiegłą niedzielę w całości poświęciliśmy na testy w Górach Sowich i mam nadzieję, że pomoże mi to w osiąganiu jak najlepszego wyniku. Jest kilku nowych zawodników i trzeba się spodziewać, że i oni mogą się liczyć w stawce. Zobaczymy też jak wypadnie zwykłe C2-R2 w porównaniu z wersją MAX".

Tomasz Porębski (nr 37): "Wracamy na nawierzchnie asfaltowe, więc dużą rolę odegra moc samochodu. Pod tym względem C2-R2 deklasuje Fiestę, którą do tej pory miałem okazję startować, a pierwsze testy, które odbyliśmy niedawno pokazały ogromny potencjał tego samochodu. W ramach treningu pokonałem około 60 km. Citroën rewelacyjnie hamuje, zawieszenie też wygląda na dobrze zestrojone. Mimo niewątpliwych zalet C2-R2 kolejna wygrana w ośce może być nieco trudniejsza, ponieważ konkurencja w tej kategorii rośnie. Trzeba też pamiętać o rajdówce Super 1600, która z pewnością na asfalcie jest dużo trudniejsza do pokonania".



źródło: Citroen Polska fot. Grzegorz Kozera

Dodaj komentarz

Nick
Treść
Wpisz kod
z obrazka
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

Zaloguj się

Login Hasło
0

Komentarze do:

Więcej Citroenów na Rajdzie Krakowskim