WRC: Mikkelsen liderem Rajdu Australii, Ogier dopiero ósmy

Andreas Mikkelsen prowadzi po pierwszym dniu wieńczącego sezon WRC  Rajdu Australii.

Nowy kierowca Hyundaia dyktuje warunki w szutrowej imprezie na Antypodach podobnie, jak rok temu. Jest liderem od pierwszego odcinka specjalnego. Wykorzystując swoją dogodną pozycję startową, był najlepszy łącznie na pięciu z ośmiu pokonanych w piątek oesów. Szybko i bezbłędnie jadący Norweg na koniec dnia wyprzedza o 20,1 sekundy najbliższego rywala - zespołowego kolegę Thierry'ego Neuville'a.

Belg na ostatnim dzisiejszym oesie odebrał pozycję wicelidera Krisowi Meeke'owi. Kierowca Citroena pewnie byłby nadal drugi, gdyby wcześniej na chwilę nie wypadł z drogi. Choć i tak miał szczęście, że wjazd do lasu nie skończył się gorzej.

Meeke o ile spadł za Neuville'a, o tyle traci do niego mniej niż sekundę.

Tymczasem już pewny mistrzowskiego tytułu Sebastien Ogier jest dopiero ósmy. Gwiazdor M-Sportu został blisko 50 sekund w tyle za liderem, bo nie dość, że "odkurzał" drogę ruszając do oesów jako pierwszy, to jeszcze miał kłopoty ze zmienianiem biegów. Rzadko działały mu łopatki przy kierownicy i musiał używać zwykłej dźwigni. Dodatkowo po południu zgubił tylny dyfuzor. Przed Ogierem plasują się jeszcze Jari-Matti Latvala (4. miejsce), Craig Breen (5. miejsce), Ott Tanak (6. miejsce) i Hayden Paddon (7. miejsce). Każdemu z nich także przytrafiły się jakieś problemy.

Latvali na pierwszym odcinku niedomagał interkom i lider Toyoty nie słyszał wszystkich podpowiedzi pilota. Potem ponadto stracił przedni splitter. Do tego zbiła mu się przednia szyba. Breenowi na czwartym oesie zsunęła się opona z felgi. Mimo tego pozostawał na świetnej trzeciej pozycji, ale potem spadł o dwa miejsca gubiąc po drobnych błędach zarówno przedni splitter, jak i tylny dyfuzor.

Tanak jest kolejnym kierowcą, który stracił tylny dyfuzor - i to dwukrotnie.Paddonowi też to się przydarzyło.

Czołową dziesiątkę zamykają Stephane Lefebvre oraz Elfyn Evans.

Lefebvre'owi dwukrotnie przebiła się opona - i po każdym kapciu musiał jechać ostrożnie, bo nie miał kolejnego zapasowego koła.

Z kolei Evans wygrał poprzedni rajd w dużej mierze dzięki oponom DMACK, ale w Australii używane wyłącznie przez niego angielskie ogumienie nie spisuje się dobrze w panujących warunkach.W najgorszej sytuacji jest Esapekka Lappi, któremu na pierwszej pętli wysiadło wspomaganie kierownicy. Fin w efekcie zajmuje 11. miejsce ze stratą przeszło dwóch minut do TOP 10.

Rajdowe Mistrzostwa Świata - sezon 2017 - Rajd Australii - klasyfikacja generalna po 8 z 21 odcinków specjalnych (TOP 10)
	Kierowca (Pilot)	Samochód	Czas
1.	Andreas Mikkelsen (Anders Jaeger)	Hyundai i20 Coupe WRC	57m 51,9s
2.	Thierry Neuville (Nicolas Gilsoul)	Hyundai i20 Coupe WRC	+20,1s
3.	Kris Meeke (Paul Nagle)	Citroen C3 WRC	+20,8s
4.	Jari-Matti Latvala (Miikka Anttila)	Toyota Yaris WRC	+29,9s
5.	Craig Breen (Scott Martin)	Citroen C3 WRC	+30,8s
6.	Ott Tanak (Martin Jarveoja)	Ford Fiesta WRC	+33s
7.	Hayden Paddon (Sebastian Marshall)	Hyundai i20 Coupe WRC	+38,2s
8.	Sebastien Ogier (Julien Ingrassia)	Ford Fiesta WRC	+47,9s
9.	Stephane Lefebvre (Gabin Moreau)	Citroen C3 WRC	+57,3s
10.	Elfyn Evans (Daniel Barritt)	Ford Fiesta WRC	+1m 13,8s

W sobotę kierowcy przejadą kolejne osiem oesów.