WRC: Meeke bojowo nastawiony. Sordo skoncentrowany

Były mistrz Intercontinental Rally Challenge, Kris Meeke stara się zawiesić jak najwyżej poprzeczkę w tegorocznym sezonie Rajdowych Mistrzostw Świata. Za 2 tygodnie, 31-letni kierowca z Irlandii Północnej wystartuje w Rajdzie Sardynii wraz z nowym Mini WRC Team. Fabryczny kierowca zespołu prowadzonego przez Prodrive, nie chce wykluczać walki o zwycięstwo w sześciu zaplanowanych na ten rok imprezach przed pełnym sezonem 2012. - Rozpoczynanie sezonu bez postawienia sobie za cel wygrywania, to marnotrawstwo - uważa Kris Meeke. - Równie dobrze moglibyśmy się nie zgłaszać i zaoszczędzić sporo wysiłku. Potrzebujemy znaleźć odpowiednią równowagę. Nie mamy szans na tytuł, ale wciąż możemy udowodnić naszą konkurencyjność. - Wierzę, iż jesteśmy w stanie dotrzymać kroku - twierdzi Brytyjczyk. - Jednakże będzie to można potwierdzić tylko w bezpośredniej rywalizacji. Dlatego potrzebujemy tych zawodów, aby jak najszybciej sprawdzić gdzie jesteśmy. Już teraz czuć wagę oczekiwań i z radością podejmujemy wyzwanie. Dużo ostrożniejszy w ocenach jest Dani Sordo, który nieprzerwanie mówi, że podstawowym celem jest zebranie, jak najwięcej doświadczenia przed 2012 rokiem. 27-letni Kantabryjczyk, który ostatnio był fabrycznym kierowcą Citroena, nie jest zachwycony startem jedynie w sześciu rajdach, ale rozumie program rozwoju.- Musimy dobrze dostroić wszystkie aspekty techniczne samochodu na różne imprezy - wyjaśnia Dani Sordo. - Już teraz mam bardzo dobre odczucia, co do auta. Potrzebujemy koncentracji na tych drobnostkach, które sprawią główną różnicę na poszczególnych imprezach i pozwolą zyskać dobre wyczucie rajdówki.