Dani Sordo: Osobiście lubię ten rajd

Podczas, gdy większość stawki WRC rywalizowała na trasach Rajdu Australii, ekipa Mini poświęciła wolny czas na testy oraz lepsze przygotowanie się do Rajdu Francji, który zostanie rozegrany w najbliższy weekend.

Dani i Kris udowodnili, że Mini jest konkurencyjne na asfalcie. Podobnie jak w Niemczech chcemy pokazać dobre osiągi i wywalczyć dobrą pozycję. Czy możemy powtórzyć podium z Trieru zobaczymy na miejscu. Dani lubi ta imprezę, a Kris zadebiutuje na tych odcinkach, ale jestem przekonany, że będą mieli tempo podobne do tego z Niemiec - mówił David Richards, szef Prodrive. We Francji często zmienia się nawierzchnia, co sprawia, że rajd jest jeszcze bardziej wymagający. Trasa jest bardzo pagórkowata, zwłaszcza w odcinkach leśnych. Decydującym czynnikiem może być pogoda. W zeszłym roku padało i nawierzchnia była bardzo śliska. Rajd Francji pod wieloma względami jest podobny do Niemiec. Osobiście lubię ten rajd. Trzeba być mocno skoncentrowanym i elastycznym pod względem warunków panujących na drodze. Notatki muszą być doskonałe, a piloci rewelacyjni - komentował Dani Sordo. Nie jechałem w tym rajdzie w 2010 roku, wiec to nowe doświadczenie. W przeszłości wiele testowałem w tym regionie i wiem, czego mniej więcej się spodziewać. Rajd jest podobny do Niemiec, zwłaszcza na odcinkach w winnicach. To bardzo techniczny rajd i nie można pozwolić sobie na utratę koncentracji. Notatki muszą być bardzo dokładne - mówił Kris Meeke.