Vettel: W Formule 1 wciąż jest miejsce dla Roberta Kubicy

Dawni rywale Roberta Kubicy z torów wyścigowych Formuły 1 - Sebastian Vettel i Kimi Raikkonen - nie pozostają obojętni na ostatnie rajdowe wyczyny Polaka. Obaj kierowcy w niedawnych wywiadach z uznaniem wypowiedzieli się o krakowianinie, który wygrał w tym roku już trzy rajdy zaliczane do mistrzostw świata w kategorii WRC-2 i jest na najlepszej drodze do wywalczenia mistrzostwa. Kimi Raikkonen sam próbował swoich sił w rajdach WRC. Przez dwa lata jeździł Citroenem, rywalizując z najlepszymi kierowcami rajdowymi świata, ale postanowił wrócić do F1 po tym, gdy okazało się iż spodziewany wcześniej progres wyników nie następuje. Dość powiedzieć, że Kubica już w swoim piątym występie, w aucie niższej klasy, wyrównał najlepsze osiągnięcie Fina z rajdów, czyli piątą pozycję z Rajdu Turcji w 2010 roku. Kierowca Lotusa w F1 udzielił ostatnio wywiadu Przeglądowi Sportowemu, w którym przyznał, że "miło słyszeć, że Robert radzi sobie dobrze." Bardziej wylewny był natomiast przyjaciel Raikkonena z padoku F1, Sebastian Vettel, który rozmawiał z dziennikarzem Wirtualnej Polski przy okazji ogłoszenia współpracy kierowcy z marką Braun. "Wiem, że Robert wygrywał ostatnio rajdy w WRC-2, brakuje nam go. Ja osobiście cieszę się, że znowu można go zobaczyć w samochodzie, gdzie ponownie pokazuje nieprzeciętny talent." - mówił kierowca Red Bulla. Vettel został również zapytany, czy w F1 jest jeszcze miejsce dla Roberta Kubicy: "Tak, jestem o tym przekonany, biorąc pod uwagę jego talent i szybkość." Zdaniem trzykrotnego mistrza świata trudno byłoby znaleźć w Formule 1 zawodnika - poza oczywiście Kimim Raikkonenem - który byłby obecnie w stanie łatwo przenieść się z wyścigów najszybszej serii samochodowej do rajdów tak, jak zrobił to Kubica.