
Tomasz Czopik wraca na oesy - czeka na Rajd Rzeszowski
2014-08-06 - P. Krupka Tagi: Czopik, Rajd Rzeszowski, RSMP
Kilka tygodni przerwy wystarczyło, by Tomasz Czopik nie mógł się doczekać kolejnego rajdowego startu. Były mistrz Polski wygrał kiedyś tę imprezę, a ponadto kilkukrotnie udawało mu się plasować w ścisłej czołówce.
Tomasz Czopik: „Po długiej przerwie, 23 Rajd Rzeszowski rozpoczyna drugą część tegorocznego sezonu. Parę tygodni nie siedzieliśmy w rajdówce, więc wspólnie z Grześkiem Grzybem odbyliśmy testy, na takim bardzo typowym odcinku pod ten rajd, krętym, chudym z podbijającymi miejscami i przepustami."
"Rajd ten jest jednym z moich ulubionych. Bardzo się na niego z Jackiem cieszymy. Lubię go za jego atmosferę i chętnie tutaj wracam. Jest inny od pozostałych w naszym kraju. Uzyskiwałem na nim najlepsze wyniki. Wygrałem w 2003 roku, kiedy zdobyłem tytuł Mistrza Polski, dwa razy byłem drugi, raz czwarty. Bardzo lubię wąskie, kręte, techniczne, wymagające oesy, obecnie poprowadzone po naprawdę równych, jednak nie zawsze przyczepnych asfaltach. Będziemy się starać walczyć o jakieś piąte, szóste, siódme miejsce - bo takie jest nasze miejsce w tym roku. Ale coraz szybciej jedziemy „Zośką”, jak nazywamy naszą Skodę. Szkoda tylko, że zapowiadają jakieś dziwne burze w piątek. To może pokrzyżować plany na przykład na 30-kilometrowej Lubenii, która dwukrotnie przejeżdżana, może mieć istotny wpływ na wyniki w rajdzie."
"Ponieważ jest to łączona runda, dodatkową atrakcją będzie rywalizacja z kierowcami słowackimi. Myślę, że pod względem sportowym będzie to bardzo ciekawy rajd."
Tomasz Czopik: „Po długiej przerwie, 23 Rajd Rzeszowski rozpoczyna drugą część tegorocznego sezonu. Parę tygodni nie siedzieliśmy w rajdówce, więc wspólnie z Grześkiem Grzybem odbyliśmy testy, na takim bardzo typowym odcinku pod ten rajd, krętym, chudym z podbijającymi miejscami i przepustami."
"Rajd ten jest jednym z moich ulubionych. Bardzo się na niego z Jackiem cieszymy. Lubię go za jego atmosferę i chętnie tutaj wracam. Jest inny od pozostałych w naszym kraju. Uzyskiwałem na nim najlepsze wyniki. Wygrałem w 2003 roku, kiedy zdobyłem tytuł Mistrza Polski, dwa razy byłem drugi, raz czwarty. Bardzo lubię wąskie, kręte, techniczne, wymagające oesy, obecnie poprowadzone po naprawdę równych, jednak nie zawsze przyczepnych asfaltach. Będziemy się starać walczyć o jakieś piąte, szóste, siódme miejsce - bo takie jest nasze miejsce w tym roku. Ale coraz szybciej jedziemy „Zośką”, jak nazywamy naszą Skodę. Szkoda tylko, że zapowiadają jakieś dziwne burze w piątek. To może pokrzyżować plany na przykład na 30-kilometrowej Lubenii, która dwukrotnie przejeżdżana, może mieć istotny wpływ na wyniki w rajdzie."
"Ponieważ jest to łączona runda, dodatkową atrakcją będzie rywalizacja z kierowcami słowackimi. Myślę, że pod względem sportowym będzie to bardzo ciekawy rajd."
źródło: inf. prasowa
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
Tomasz Czopik wraca na oesy - czeka na Rajd Rzeszowski
Podobne: Tomasz Czopik wraca na oesy - czeka na Rajd Rzeszowski




Podobne galerie: Tomasz Czopik wraca na oesy - czeka na Rajd Rzeszowski
.jpg)


Najczęściej czytane w tym miesiącu
Tapety na pulpit
Galerie zdjęć
Newsletter