Todt, Loeb i Hirvonen byli obecni na prezentacji WRC 2010

Jean Todt podczas prezentacji sezonu WRC 2010 w Paryżu po raz pierwszy wyraził oficjalne stanowisko wobec rajdowych mistrzostw świata.

Rajdy są bardzo mocno zakorzenione w moim sercu. Należą one do moich priorytetów. Ważny jest entuzjazm z jakim podchodzimy do zbliżającego się sezonu. Mamy wspaniałe samochody, producentów, kierowców i pilotów. Nie możemy być jednak zadowoleni z obecnej sytuacji. Mamy pewne rundy mistrzostw, które są porozrzucane po całym świecie, a nie wzbudzają zainteresowania producentów. Musimy się tym zająć. W panującym kryzysie ekonomicznym musimy zwiększyć wysiłek mający na celu promocję mistrzostw - mówił Todt. Możecie być pewni do mojego osobistego zaangażowania. Stworzona rajdowa grupa robocza zajmie się sytuacją na całym świecie. WRC jest na samym szczycie, ale musimy zająć się także niższymi seriami.

Jestem optymistycznie nastawiony i przewiduję rewelacyjne mistrzostwa 2010. Jeszcze większy optymizm łączę z przyszłością rajdów. Czeka nas wiele zmian. Musimy zwiększyć zainteresowanie producentów, prywatnych kierowców i mediów. Na prezentacji obecny był także szef zespołu Citroen, Olivier Quesnel.

Naszym celem jest obrona mistrzowskiego tytułu. Sebastien ma za zadanie wygranie siedmiu rund WRC. Jednocześnie liczymy na pierwszy w karierze triumf Daniego.

Jestem tutaj, bo chcę kontynuować sukcesy - mówi Sebastien Loeb. Lubię to co robię. Chce wygrywać i najlepiej wypełniać swoje obowiązki. Zeszłoroczna walka z Mikko dostarczyła nie lada emocji. Nie zamierzam dzielić się zwycięstwami, jednak wiem, że Mikko jest bardzo zdecydowany i czeka nas niesamowita walka - zakończył.

Zeszły sezon sprawił, że chcę więcej i jestem mocno zdeterminowany - mówił Mikko Hirvonen Łatwo jest spojrzeć wstecz i zobaczyć ile rzeczy można było zrobić inaczej. To jednak jest za nami. Teraz jesteśmy mocniejsi - zakończył.