Subaru Impreza WRC wolne od problemów ?

Zespół Subaru World Rally Team wystawi w Rajdzie Niemiec trzy samochody. Do rutynowanych kierowców - Petter Solberga i Chrisa Akinsona, podobnie jak w Finlandii, dołączy Xevi Pons, dla którego będzie to drugi start w niebieskich barwach.

Zespół Subaru jest przekonany, że problemy z samochodem jakie dotknęły Pettera Solberga w Finlandii, nie powtórzą się w Rajdzie Niemiec. Pierwszy i drugi dzień rajdu był dla Norwega koszmarem. Subaru Impreza WRC 2007 "myszkowała" po całej drodze, sprawiając zagrożenie nie tylko dla załogi, ale także dla stojących przy trasie kibiców. W tej sytuacji Solberg podjął decyzję o wycofaniu z rajdu.

Problem był na tyle poważny, że samochód został natychmiast wysłany do siedziby zespołu w Banbury (Wielka Brytania), gdzie dokładnie zbadano sprawę. Temat jest nadal analizowany, ale są już znane główne przyczyny awarii.

"Samochód wrócił do siedziby we wtorek i możemy już powiedzieć, że problemy napotkane w trakcie pierwszego i drugiego etapu były spowodowane przez dwie różne rzeczy" - mówiła osoba reprezentująca SWRT.

"W piątek nastąpiła awaria dyferencjału, co zostało potwierdzone po głębszej analizie w UK. W sobotę problem sprawiały amortyzatory i nie było to już związane z dyferencjałami. Nadal staramy się dojść do tego co było przyczyną." "W lipcu odbyliśmy testy na asfalcie i jesteśmy pewni, że problem się nie powtórzy w Niemczech. Cała ekipa działa na pełnych obrotach aby dowiedzieć się co spowodowało awarię i nie powtórzyła się ona w szutrowym Rajdzie Nowej Zelandii."

„Niemcy będą naszym drugim rajdem na asfalcie, gdzie będziemy używać opon BFGoodrich." - mówi Paul Howarth, dyrektor operacyjny SWRT. "Wiedza jaką zebraliśmy na testach, powinna pracować na naszą korzyść. Pogoda będzie odgrywać wielką rolę, w tym regionie jest ona nieobliczalna. Wielkim wyzwaniem będzie zebranie informacji o warunkach panujących na trasie, tak aby kierowcy mogli wybrać odpowiednie opony. Na tym rajdzie nie wnikamy za bardzo w ustawienie auta, wygrana lub przegrana zależy tu tylko od poprawnie dobranego ogumienia."

"Chcemy doprowadzić wszystkie trzy samochody do mety na punktowanych pozycjach" - dodał Richard Taylor - dyrektor zarządzający.