 
									
					
					Siemanko i Lopez przybijają piątkę w Rzeszowie
							2016-08-08 - P. Krupka     Tagi: ERC2, Chuchała, Rajd Rzeszowski
						
						
						Podczas 25. Rajdu Rzeszowskiego załoga Subaru Poland Rally Team odniosła niezwykle istotne zwycięstwo. Po raz piąty w tym sezonie Wojtek Chuchała i Daniel Dymurski byli bezkonkurencyjni w „produkcyjnej” klasie ERC 2 i w swoim domowym rajdzie zdobyli maksimum 39 punktów.
						Rajd rozpoczął się w czwartek wieczorem od pokazowego superoesu w centrum Rzeszowa. Prawdziwa rywalizacja wystartowała jednak dopiero w piątkowy poranek od odcinka specjalnego „Konieczkowa”. Siemanko i Lopez z marszu udowodnili, że mogą walczyć w czołówce notując 4. czas w klasyfikacji generalnej. Załoga Subaru Poland Rally Team od razu wyszła na prowadzenie w ERC 2. Do końca upalnego etapu wypracowała niespełna 9 minut przewagi, zwyciężając na wszystkich próbach. W klasyfikacji generalnej zajmowali 8. miejsce. SPRT zgłoszone było również w Rajdowych Samochodowych Mistrzostwach Polski. W krajowym czempionacie Wojtek i Daniel zajmowali 6. miejsce.
						Drugi dzień przyniósł znaczącą zmianę aury. Szare chmury i przelotne mżawki stały w kontraście do piątkowych temperatur powyżej 30 stopni Celsjusza i żaru lejącego się z nieba. Zmienna pogoda oznaczała, że niezwykle trudno było odpowiednio dobrać właściwe ogumienie. Nieco zbyt twarda mieszanka utrudniła zadanie Wojtkowi i Danielowi na pierwszej pętli, ale do końca rajdu awansowali na 7. miejsce w klasyfikacji generalnej. Załoga SPRT przypieczętowała również piąte zwycięstwo w kategorii ERC 2 w pięciu tegorocznych startach. W klasyfikacji RSMP zajęła ona 5. miejsce.
	
	
	
	
						W Rajdzie Rzeszowskim Subaru Poland Rally Team nieoficjalnie* przypieczętował tytuł mistrzowski w klasyfikacji zespołów ERC 2.
(*) - w oczekiwaniu na oficjalne potwierdzenie przez FIA
Wojciech Chuchała: - Cieszymy się ze świetnej walki jaką stoczyliśmy w Rzeszowie. Postanowiliśmy dziś przyspieszyć i w efekcie osiągaliśmy bardzo dobre czasy na odcinkach specjalnych, a do względnie szybszych samochodów traciliśmy niewiele. Najważniejsze jest to, że cały czas zachowywaliśmy margines bezpieczeństwa. Kapeć na ostatnim odcinku specjalnym to nasza wina spowodowana błędną interpretacją drogi. Nasza, bo jak to się czasem mówi z przymrużeniem oka - zwycięża kierowca, ale za błędy winny jest też pilot. Co więcej uderzyliśmy stroną Lopeza, więc wiadomo kto się do tego przyczynił. Ale odkładając żarty na bok - wywalczyliśmy kolejne 39 punktów i tym samym wykonaliśmy kolejny krok do założonego celu. Udowodniliśmy też, że możemy bez kompleksów rywalizować na polskich odcinkach specjalnych z konkurentami wyposażonymi w samochody R5. Dziękujemy całemu Zespołowi i naszym Partnerom: Keratronik, Eneos, Raiffeisen Leasing, Franke, oraz SJS.
Daniel Dymurski: - Zwycięstwo w Polsce ma wyjątkowy smak. Od samego początku skupialiśmy się na naszej pracy, cieszyliśmy się jazdą i kontrolowaliśmy tempo. Nieustannie szukaliśmy też coraz lepszych ustawień, doprowadzając nasze Subaru do perfekcji. Dzisiejsze tempo było bardzo dobre, a dobór opon na drugą pętlę trafiony. Szkoda przygody z ostatniej próby. Na około 3 kilometry przed metą złapaliśmy kapcia, ale dotarliśmy do mety zwyciężając w ERC 2. Jest to o tyle przyjemniejsza wygrana, że to mój 15 start w Rajdzie Rzeszowskim i po raz 15 jestem na mecie. Z tym rajdem mam związane świetne wspomnienia, a od tego roku będą one jeszcze lepsze, tym bardziej, że doping kibiców był naprawdę zauważalny. Dziękujemy im za wsparcie.
					
(*) - w oczekiwaniu na oficjalne potwierdzenie przez FIA
Wojciech Chuchała: - Cieszymy się ze świetnej walki jaką stoczyliśmy w Rzeszowie. Postanowiliśmy dziś przyspieszyć i w efekcie osiągaliśmy bardzo dobre czasy na odcinkach specjalnych, a do względnie szybszych samochodów traciliśmy niewiele. Najważniejsze jest to, że cały czas zachowywaliśmy margines bezpieczeństwa. Kapeć na ostatnim odcinku specjalnym to nasza wina spowodowana błędną interpretacją drogi. Nasza, bo jak to się czasem mówi z przymrużeniem oka - zwycięża kierowca, ale za błędy winny jest też pilot. Co więcej uderzyliśmy stroną Lopeza, więc wiadomo kto się do tego przyczynił. Ale odkładając żarty na bok - wywalczyliśmy kolejne 39 punktów i tym samym wykonaliśmy kolejny krok do założonego celu. Udowodniliśmy też, że możemy bez kompleksów rywalizować na polskich odcinkach specjalnych z konkurentami wyposażonymi w samochody R5. Dziękujemy całemu Zespołowi i naszym Partnerom: Keratronik, Eneos, Raiffeisen Leasing, Franke, oraz SJS.
Daniel Dymurski: - Zwycięstwo w Polsce ma wyjątkowy smak. Od samego początku skupialiśmy się na naszej pracy, cieszyliśmy się jazdą i kontrolowaliśmy tempo. Nieustannie szukaliśmy też coraz lepszych ustawień, doprowadzając nasze Subaru do perfekcji. Dzisiejsze tempo było bardzo dobre, a dobór opon na drugą pętlę trafiony. Szkoda przygody z ostatniej próby. Na około 3 kilometry przed metą złapaliśmy kapcia, ale dotarliśmy do mety zwyciężając w ERC 2. Jest to o tyle przyjemniejsza wygrana, że to mój 15 start w Rajdzie Rzeszowskim i po raz 15 jestem na mecie. Z tym rajdem mam związane świetne wspomnienia, a od tego roku będą one jeszcze lepsze, tym bardziej, że doping kibiców był naprawdę zauważalny. Dziękujemy im za wsparcie.
źródło: inf. prasowa
										
					
				Dodaj komentarz
					Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
				logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
					Komentarze do:
Siemanko i Lopez przybijają piątkę w Rzeszowie
Podobne: Siemanko i Lopez przybijają piątkę w Rzeszowie
				 Chuchała: Osiągamy czasy bliskie autom R5 »
Chuchała: Osiągamy czasy bliskie autom R5 »
					
					 RSMP: Powrót Chuchały »
RSMP: Powrót Chuchały »
					
					 Kajetanowicz obronił Rajdowe Mistrzostwo Europy »
Kajetanowicz obronił Rajdowe Mistrzostwo Europy »
					
					 Pierwsza piłka meczowa Wojciecha Chuchały w ERC-2 »
Pierwsza piłka meczowa Wojciecha Chuchały w ERC-2 »
					
				Podobne galerie: Siemanko i Lopez przybijają piątkę w Rzeszowie
				.jpg) Dziewczyny Rajdu Rzeszowskiego 2011 w obiektywie Tomasza Macherzyńskiego »
Dziewczyny Rajdu Rzeszowskiego 2011 w obiektywie Tomasza Macherzyńskiego »
					
					 ERC - Rajd Rzeszowski 2017 »
ERC - Rajd Rzeszowski 2017 »
					
					 ERC: Rajd Rzeszowski 2016 - galeria »
ERC: Rajd Rzeszowski 2016 - galeria »
					
				Najczęściej czytane w tym miesiącu
				
				
				
				
				
				
				
				
				
				Tapety na pulpit 
				
				
				
				
				
				
				
			Galerie zdjęć
			Newsletter
			





 
						
						 
						
						 Tapety
						
						Tapety   Tapety Ford
Tapety Ford  Nie możecie się doczekać GTA VI? Dzisiaj ściągniesz nowe samochody do ulepszonej GTA V!
Nie możecie się doczekać GTA VI? Dzisiaj ściągniesz nowe samochody do ulepszonej GTA V! Sprawdzenie auta używanego - najczęstsze błędy kupujących
Sprawdzenie auta używanego - najczęstsze błędy kupujących Kwalifikacje do GP Meksyku: bezbłędny Norris, dwa Ferrari za nim!
Kwalifikacje do GP Meksyku: bezbłędny Norris, dwa Ferrari za nim! Gdyby Elon Musk i Kanye West mieli dziecko: Tesla Cybertruck po mrocznym tuningu Mansory
Gdyby Elon Musk i Kanye West mieli dziecko: Tesla Cybertruck po mrocznym tuningu Mansory Jak zwiększyć osiągi motocykla Suzuki bez dużych wydatków?
Jak zwiększyć osiągi motocykla Suzuki bez dużych wydatków? Arash AF-10
Arash AF-10  Ford GT według GeigerCars
Ford GT według GeigerCars  
 
			
 
 
			