Rajdy » Sealine Cross-Country Rally: Pustynna gra w szachy, Sonik w dobrej sytuacji

Sealine Cross-Country Rally: Pustynna gra w szachy, Sonik w dobrej sytuacji
2015-04-21 - P. Krupka Tagi: Sonik, Sealine Cross Country Rally
Pierwszy odcinek specjalny tegorocznego Sealine Cross-Country Rally pokazał jak zacięta będzie rywalizacja w stawce quadów. Przez większość dystansu czołowa czwórka z Rafałem Sonikiem i Kamilem Wiśniewskim jechała razem, zmieniając się na prowadzeniu. Ostatecznie najlepszy okazał się Mohamed Abu-Issa. Katarczyk nie uzyskał jednak znaczącej przewagi.
- W Katarze nie ma dnia bez przygód - mówił na mecie zadowolony i uśmiechnięty Rafał Sonik, który pierwszego dnia uniknął zarówno poważnych błędów, jak i awarii. - Złapałem co prawda kapcia, ale dzięki musom mogłem jechać dalej. Ciekawie było przede wszystkim dlatego, że jechaliśmy dość zwartą grupą i zmienialiśmy się na prowadzeniu. To była taka szachowa rozgrywka.
Mimo tej „wspólnej” jazdy nie obyło się bez błędów nawigacyjnych. - W pewnym momencie Mohamed poważnie się pomylił, a wszyscy pojechali za nim. Ja byłem akurat czwarty, więc spokojnie zmieniłem kurs. Nie wykorzystałem jednak tej sytuacji i kiedy moi rywale zaczęli się odwracać, żeby zobaczyć gdzie jadę, pokazałem im właściwy kierunek. Zrobiłem tak dlatego, że oni i tak za chwilę by mnie dogonili. Dziś dwa razy uciekałem przeciwnikom, ale oni nawigowali potem na mój kurz. W trudniejszych momentach zwalniałem, a oni mnie doganiali - relacjonował obrońca Pucharu Świata, który w Katarze wygrał dwie z ostatnich trzech edycji zmagań.
„SuperSonik” na mecie zameldował się z zaledwie minutową stratą do Mohameda Abu-Issy i biorąc pod uwagę fakt, że pierwsze etapy zawodni ORLEN Team zawsze pokonuje ostrożnie, jest to doskonała sytuacja. - We wtorek to Mohameda czeka większe wyzwanie nawigacyjne. Z drugiej pozycji jedzie się tu zdecydowanie łatwiej - zauważył.
Zwycięzca Rajdu Dakar miał na trasie jeszcze jedną przygodę. - Po raz pierwszy w życiu mój GPS i speedocap działały z opóźnieniem i pokazywały niewłaściwą prędkość. Jeszcze przed oesem pokazałem sędziemu, że moje liczniki wskazują prędkość 5 km/godz. mimo, że stoję. On skomentował to krótko: „ty nawet kiedy stoisz to jesteś za szybki” - śmiał się Sonik.
We wtorek zawodników czeka etap liczący 473 km, z czego aż 399 km stanowić będzie niezwykle wymagający odcinek specjalny.
Starty Rafała Sonika wspiera PKN ORLEN.
I etap:
1. Mohamed Abu-Issa (QAT) 2:39.41
2. Rafał Sonik (POL) + 0.59
3. Nelson Sanabria (PRY) + 3.31
4. Kamil Wiśniewski (POL) + 31.08
Mimo tej „wspólnej” jazdy nie obyło się bez błędów nawigacyjnych. - W pewnym momencie Mohamed poważnie się pomylił, a wszyscy pojechali za nim. Ja byłem akurat czwarty, więc spokojnie zmieniłem kurs. Nie wykorzystałem jednak tej sytuacji i kiedy moi rywale zaczęli się odwracać, żeby zobaczyć gdzie jadę, pokazałem im właściwy kierunek. Zrobiłem tak dlatego, że oni i tak za chwilę by mnie dogonili. Dziś dwa razy uciekałem przeciwnikom, ale oni nawigowali potem na mój kurz. W trudniejszych momentach zwalniałem, a oni mnie doganiali - relacjonował obrońca Pucharu Świata, który w Katarze wygrał dwie z ostatnich trzech edycji zmagań.
Zwycięzca Rajdu Dakar miał na trasie jeszcze jedną przygodę. - Po raz pierwszy w życiu mój GPS i speedocap działały z opóźnieniem i pokazywały niewłaściwą prędkość. Jeszcze przed oesem pokazałem sędziemu, że moje liczniki wskazują prędkość 5 km/godz. mimo, że stoję. On skomentował to krótko: „ty nawet kiedy stoisz to jesteś za szybki” - śmiał się Sonik.
We wtorek zawodników czeka etap liczący 473 km, z czego aż 399 km stanowić będzie niezwykle wymagający odcinek specjalny.
Starty Rafała Sonika wspiera PKN ORLEN.
I etap:
1. Mohamed Abu-Issa (QAT) 2:39.41
2. Rafał Sonik (POL) + 0.59
3. Nelson Sanabria (PRY) + 3.31
4. Kamil Wiśniewski (POL) + 31.08
źródło: inf. prasowa
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
Sealine Cross-Country Rally: Pustynna gra w szachy, Sonik w dobrej sytuacji
Podobne: Sealine Cross-Country Rally: Pustynna gra w szachy, Sonik w dobrej sytuacji




Podobne galerie: Sealine Cross-Country Rally: Pustynna gra w szachy, Sonik w dobrej sytuacji
Najczęściej czytane w tym miesiącu
Tapety na pulpit
Newsletter
Galerie zdjęć