Rzeźnik mistrzem Słowacji

Świetną postawą popisała się załoga Karpackie Rally Team podczas Karpackie 18 Rajdu Rzeszowskiego. Maciej Rzeźnik z Bogdanem Browińskim startujący Suzuki Swift Super 1600 zwyciężyli w dwóch rundach mistrzostw Słowacji w klasie A6 zdobywając dzięki temu tytuł mistrzów Słowacji w tej klasie w sezonie 2009. Załoga Karpackie Rally Team powtórzyła dzięki temu sukces z zeszłego roku. Dodatkowo awansowaliśmy na piąte miejsce w „generalce” mistrzostw Słowacji. Maciej z Bogdanem wygrali także rajd w polskiej klasyfikacji A6, a dzięki zdobytym w Rzeszowie punktom udało im się awansować w punktacji tej klasy w RSMP. Karpackie 18 Rajd Rzeszowski był dla naszego zespołu niezwykle ważnym startem. Cieszy szybka i bezbłędna jazda naszej załogi, która wielokrotnie nawiązywała walkę z zawodnikami dysponującymi mocniejszymi autami. Wszystkie założenia przedstartowe zostały spełnione i czujemy ogromną satysfakcję z osiągniętego rezultatu. Wierzymy, że jest to ważny i duży krok w rozwoju całego zespołu i naszych zawodników. Maciej Rzeźnik: "Powiem szczerze, że odczuwaliśmy dużą presję podczas trwania tej imprezy. Nasz sponsor Karpackie był także głównym sponsorem 18 Rajdu Rzeszowskiego, a ściganie się przed własna publicznością także nie należy do łatwych zadań. Mogę powiedzieć, że ten start był dla nas bardziej niż szczególny. Dodatkowo walczymy także w mistrzostwach Słowacji, więc ewentualne problemy mogły kosztować nasz zespół bardzo dużo. Od początku postanowiliśmy jechać swoim równym tempem. Pierwszego dnia narzuciliśmy dobry rytm i notowaliśmy świetne rezultaty także w klasyfikacji generalnej. Podczas drugiego etapu staraliśmy się bardziej kontrolować sytuacje i dowieźć nasz wynik do mety. Udało się zachować spokój, nie popełniliśmy żadnego błędu i jesteśmy na mecie".

"Dzięki dwóm wygranym w mistrzostwach Słowacji zostaliśmy tegorocznymi mistrzami w klasie A6, co bardzo nas cieszy. Bardzo chcieliśmy powtórzyć sukces z zeszłego roku i jesteśmy z tego powodu bardzo szczęśliwi, a dodatkowo awansowaliśmy także w klasyfikacji generalnej mistrzostw Słowacji. Zwyciężyliśmy także w pierwszym i drugim etapie polskiej klasyfikacji A6 i samochodów przednionapędowych, co pozwoliło nam nieco awansować w punktacji po pechowym początku sezonu. Myślę, że kluczem do osiągnięcia tego wyniku była równa, szybka jazda. Nie mieliśmy niebezpiecznych, czy niekontrolowanych sytuacji, a to dla mnie niezwykle ważne".

"Nie ukrywam, że jesteśmy bardzo zadowoleni z naszej postawy. Cały team pracował świetnie. Chciałbym podziękować wszystkim kibicom za fenomenalny doping, a naszym sponsorom i zespołowi za ogromne wsparcie i pomoc. Byłem bardzo pozytywnie zaskoczony zainteresowaniem na starcie imprezy i podczas dwóch dni rywalizacji na odcinkach specjalnych. Gratulacje za świetnie przygotowany super odcinek specjalny „Browar”. Oprawa całego Rajdu i jego wydźwięk medialny na długo pozostanie w naszej pamięci. Wierzę, że to także świetna promocja Podkarpacia. Ściganie się w takich warunkach to ogromna przyjemność i wielka satysfakcja. Dziękujemy".