Rajdy  »  Mistrzostwa Polski  »  Aktualności  »  Maciej Rzeźnik po Rajdzie Rzeszowskim
Maciej Rzeźnik

Maciej Rzeźnik po Rajdzie Rzeszowskim

2012-08-14 - Ł. Łuniewski     Tagi: Rajd Rzeszowski, RSMP, Rzeźnik
Maciej Rzeźnik: Jesteśmy na mecie, ale niestety nie był to dla nas w pełni udany występ. Byliśmy świetnie przygotowani i zmotywowani do naszego domowego rajdu, jechaliśmy szybko, ale tym razem zabrakło nieco szczęścia. Od samego początku rajdu utrzymywaliśmy bardzo wysokie tempo i znajdowaliśmy się na trzeciej pozycji w klasyfikacji generalnej. Różnice były minimalne i każda sekunda była niezwykle cenna. Niestety na szóstej próbie popełniliśmy błąd i samochód po podbiciu opuścił drogę. Chcieliśmy bardzo szybko powrócić na trasę i przejeżdżając przez betonowy przepust nie zauważyliśmy rury, która zahaczając o koło po prostu je urwała. Do rywalizacji powróciliśmy w sobotę i mocno walczyliśmy o punkty tak ważne w klasyfikacji Mistrzostw Polski. Podczas tego startu zabrakło nam szczęścia. Chciałbym bardzo podziękować kibicom za fantastyczne wsparcie. To niesamowite ilu kibiców ma sport samochodowy i ilu ludzi kibicuje naszej załodze. To dla nas bardzo budujące i mam nadzieję, że podobny doping będziemy mieli także w kolejnych startach. Gratulujemy Kajetanowi i Jarkowi świetnego występu. Myślę, że za rok powalczymy o zwycięstwo w moim domowym rajdzie. Przemysław Mazur: Bardzo sumiennie przygotowywaliśmy się do tego startu i chcieliśmy walczyć o zwycięstwo z całych sił. Niestety, mały błąd spowodował opuszczenie trasy, przez co straciliśmy jedynie kilka sekund. Prawdziwym problemem okazał się sam powrót na drogę. Zahaczyliśmy o betonowy element i nie mogliśmy dokończyć tej próby. Bardzo tego żałujemy, bo utrzymywaliśmy bardzo wysokie tempo, które pozwalało nam na realną walkę o podium na tym rajdzie. Ten sport jest bardzo nieprzewidywalny i zdarzają się również trudne chwile, z którymi trzeba potrafić sobie radzić. Cieszy nas systematyczne zwiększanie tempa naszej jazdy, a to dobrze wróży przed drugą częścią sezonu, bo walka o podium w Mistrzostwach Polski zapowiada się niesamowicie. Motywacji przed kolejnymi rajdami na pewno nam nie zabraknie, a jeżeli dołączymy do tego trochę szczęścia to wszystko powinno się udać.



źródło: informacja prasowa

Dodaj komentarz

Nick
Treść
Wpisz kod
z obrazka
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

Zaloguj się

Login Hasło
0

Komentarze do:

Maciej Rzeźnik po Rajdzie Rzeszowskim