
Ryszard Kiewrel wraz żoną Katarzyną osiągnęli metę 27. Rajdu Karkonoskiego zdobywając kolejne cenne doświadczenia. Jazda na slicku po mokrym, na tak wymagającej trasie to wyzwanie, z którym przyszło im się zmierzyć. Na mecie w Jeleniej Górze zawodnicy korzystający z Renault Clio Sport przygotowanego przez Ingram Garaż wywalczyli 18 pozycję w klasyfikacji generalnej RPP.
Ryszard Kiewrel: Wspaniały rajd! Cieszymy się, że zakończyliśmy go na mecie, co wcale nie było takie pewne. Trasy rajdu fantastyczne. Niestety, po raz kolejny przegraliśmy loterię oponiarską i na drugą pętle wyjechaliśmy na slickach. Ostatni odcinek był praktycznie "na dojechanie". Na pierwszej pętli jechało nam się wspaniale. Samochód rewelacyjnie trzymał się drogi, a nasze tempo, było o niebo lepsze niż na Rajdzie Świdnickim. Wydaje mi się, że coraz lepiej wykorzystujemy potencjał samochodu na suchym asfalcie. Niestety, na mokrej nawierzchni musimy jeszcze trochę popracować, a co ważniejsze, muszę poukładać sobie w głowie, że po mokrym też można jeździć szybko (nawet na slicku). Samochód przez cały rajd sprawował się bez zarzutu. Koledzy z Ingram Garaż, po raz kolejny wykazali się najwyższej klasy profesjonalizmem w serwisowaniu naszego auta. DZIĘKUJE PANOWIE!
Katarzyna Kiewrel: Strasznie ciężki rajd. Odcinki były naprawdę bardzo wymagające. Nie mogłam sobie pozwolić na żaden błąd w dyktowaniu opisu, bo miejsc do przedwczesnego zakończenia rajdu było mnóstwo. Na szczęście jesteśmy na mecie i to z "życiowym" wynikiem (18 miejsce w klasyfikacji generalnej rajdu). Pierwsza pętla przebiegła bez większych problemów. Byliśmy pewni, że jeśli pogoda się nie zmieni, to na drugiej pętli będziemy mogli pojechać jeszcze szybciej. Na dojazdówce do piątego oesu zaczął padać deszcz i w tym momencie skończyły się nasze marzenia o bardzo szybkiej jeździe. Wiemy, co powinniśmy poprawić w naszej jeździe i jestem pewna, że uda nam się to do następnego rajdu. Serdeczne podziękowania dla kibiców z Bochni, którzy nas dopingowali, a później czekali na nas po rajdzie. DZIĘKUJEMY.
Katarzyna Kiewrel: Strasznie ciężki rajd. Odcinki były naprawdę bardzo wymagające. Nie mogłam sobie pozwolić na żaden błąd w dyktowaniu opisu, bo miejsc do przedwczesnego zakończenia rajdu było mnóstwo. Na szczęście jesteśmy na mecie i to z "życiowym" wynikiem (18 miejsce w klasyfikacji generalnej rajdu). Pierwsza pętla przebiegła bez większych problemów. Byliśmy pewni, że jeśli pogoda się nie zmieni, to na drugiej pętli będziemy mogli pojechać jeszcze szybciej. Na dojazdówce do piątego oesu zaczął padać deszcz i w tym momencie skończyły się nasze marzenia o bardzo szybkiej jeździe. Wiemy, co powinniśmy poprawić w naszej jeździe i jestem pewna, że uda nam się to do następnego rajdu. Serdeczne podziękowania dla kibiców z Bochni, którzy nas dopingowali, a później czekali na nas po rajdzie. DZIĘKUJEMY.
źródło: informacja prasowa
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
Ryszard Kiewrel: Wspaniały rajd!
Podobne: Ryszard Kiewrel: Wspaniały rajd!


Podobne galerie: Ryszard Kiewrel: Wspaniały rajd!


Najczęściej czytane w tym miesiącu
Tapety na pulpit