Rozczarowanie Neuville'a po błędzie i utracie punktów w Argentynie

Thierry Neuville jest bardzo rozczarowany po utracie czwartego miejsca w Rajdzie Argentyny. Belgijski kierowca zaliczył przygodę na Power Stage, urywajac koło. Wcześniej, jeszcze w piątek, stracił cztery minuty po przebiciu koła. Potem mozolnie piął się w górę klasyfikacji.

"To rozczarowujące zakończenie rajdu dla nas wszystkich. Popełniłem błąd na Power Stage, atakując zbyt mocno od początku odcinka. Powinienem skupić się na zabezpieczeniu naszej pozycji, co było najważniejszą rzeczą dla naszych mistrzostw." - mówił Neuville. "Straciłem w zakręcie kontrolę nad tyłem samochodu, tam gdzie powinno się pojechać z gazem w podłodze. Musimy wyciągnąć wnioski z tego weekendu i wrócić do formy w Portugalii." - dodał Belg.

Niezbyt szczęśliwy był również szef zespołu, Michel Nandan. Jedynym pocieszeniem była piąta pozycja Daniego Sordo w drugim samochodzie. "Wiedzieliśmy, że to będzie trudny rajd i taki właśnie był. Przez trzy dni mieliśmy rozmaite problemy, od kłopotów technicznych do incydentów, więc zespół miał co robić." - komentował Nandan.

"Naszym celem w niedzielę było zapewnienie pozycji i dostarczenie punktów w klasyfikacji producentów. Wynik nie jest oczywiście taki, jakiego chcieliśmy, ale trzeba patrzeć też na pozytywy. Dani miał świetny ostatni oes i otrzymał dwa punkty, dowożąc też do mety piąte miejsce w generalce." - dodał. "Thierry jest oczywiście niewiarygodnie rozczarowany odpadnięciem, ale jasne jest, że naciskał mocno. Przeanalizujemy ten weekend i wykorzystamy te doświadczenia." - zakończył.

Dopiero na 16. miejscu został sklasyfikowany Hayden Paddon w trzecim samochodzie, który wrócił do jazdy w niedzielę. W sobotę Nowozelandczyk wypadł z trasy, raniąc sześciu kibiców, którzy trafili do szpitala.