Robert Kubica testuje przed San Martino di Castrozza

Nie wiem dlaczego Kubica nie uderza do F1 i nie proponuje jakiemuś zespołowi roli kierowcy zastępczego. Dziwne że jego Roberta menedżer nie popycha kandydatury Kubicy do Ferrari, Maclarena, lub Saubera (po odejściu Pereza). Skoro potrafi kierować wrc to tym bardziej F1 która jest bezpieczniejsza od wrc. Kubica a takiej formie nie ma powodów by nie próbować już 2013 jechać w F1. Obecnie samochodu są w F1 są lepsze R30 nie posiadał praktycznie żadnych specjalnych systemów ułatwiających jazdę obecnie E 30 posiada tyle usprawnień, że nawet nowicjusze potrafią jechać tak szybko by zajmować 3 czy 2 miejsca.

Niestety... Forma Roberta nie jest taka jak każdy mógł by myśleć. Robert w poprzednim rajdze startował z amatorami ( nie umniejsza to jednak jego wygranej). Dopiero nadchodzący rajd, jak sądzę, zweryfikuje jego prawdziwą formę i pozwoli nieco inaczej na to wszystko spojrzec. Druga sprawa, Robert może (pokreślam może) nie mieć już menadżera, nie ujawniał się on w mediach robert też nic o nim nie wpominał, co nie znaczy że Morelli faktycznie już nim nie jest. Ogólenie jestem sceptyczny co do regularnych występów Polaka w F1 w 2013 roku. Myślę, że mógłby dostać prace jako trzeci kierowca i jeździć w piątkowych trenigach aby złapać odpowiedni rytm i z kopyta ruszć w sezon 2014

@zadumany polak - te rajdy to część rehabilitacji a do formuły1 on jest jeszcze nie w pełnii sprawny. zobaczysz że na koniec sezonu 2013 lub na początek 2014 bedzie już jeździł w f1 (:-POZDRAWIAM:-)

Na youtube Bardzo ciekawe jest nagranie Artona Senny jak testował nową sportową hondę seryjną- pokazana jest twarz, ruchy kierownicą a obok praca dwunożna pedałami gazu, hamulca sprzęgła, oraz pokazany jest efekt, jak dzięki takim manewrom Senna wchodzi w zakręty

Zadumany Polak - nie masz, niestety, bladego pojęcia o czym piszesz. Główny problem Roberta z prowadzeniem bolidu F1 polega na braku miejsca do operowania całą ręką, przez co przy kręceniu kierownicą trzeba dużo bardziej nienaturalnie wyginać dłoń - jeśli z tą ręką są wciąż problemy, to mogą one totalnie nie przeszkadzać w prowadzeniu samochodu, a uniemożliwiać jazdę bolidem. Więc, jak przedmówca napisał, to dobra rehabilitacja, by stopniowo dociążać tę rękę i sprawdzać "w warunkach bojowych". Tematem na oddzielną dyskusję jest, czy WRC jest bezpieczniejsze czy nie od F1. Także nazwanie DRS'u "systemem ułatwiającym prowadzenie bolidu" to lekka ignorancja, to nie ma związku z łatwością, a jak już to wpływa na nią niekorzystnie. Innych zmian mających na to wpływ - względem ostatnich 2-3 lat zasadniczo brak, więc niesłuszna teoria.

Brawo Robert. Nie poddales sie wczesniej, nie poddajesz sie teraz!!! Dla mnie osobiscie jest to wysylanie sygnalu do krolowej sportu F1: przezylem, koncze rehabilitacje, powracam!!! Chodz do stycznia jeszcze troche oraz lokiec doskwiera, sadze, jestem niemal pewny,ze powrot Krola, Polskiego Krola do F1 jest blizszy niz nam sie wydaje. Czekam z utesknieniem. Roberto wracaj szybko...

Ludzie otrząsnijcie się Robert nawet jesli nie wróci cieszmy się z tego że wrocił do tego co kocha czyli do czterech kółek jak ktoś kiedyś powiedzial onim że ma bęzynę we krwi i to jest prawda ale żeby wrocić do F1 jak sampowiedzial potrzeban jest większa sprawność fizyczna , i ogólna on według mnie musi jeszcze wytrzymać rok bez F1.

moj skromny umysl nie pojmuje, jak mozna miec jakiekolwiek watpliwosci w Roberta... Nie mamy zadnego lepszego kierowcy Polaka, ani w rajdach ani w F1... o co chodzi? zazdrosc zawisc? chyba tylko to... bo to w stylu polskim...

@ 84did Bo Kubica nie jest superbohaterem tylko człowiekiem i logiczne jest, że po tak ciężkim wypadku są wątpliwości co do powrotu do bolidu F1 oraz jago konkurencyjności za jego sterami.

To co było wiadome od dawna Robert potwierdził w ostatnim wywiadzie słowami że...jego ręka już nigdy nie bedzie sprawna w 100 procentach! to jest równoznaczne z tym że w F1 juz nigdy nie bedzie sie scigał.Naprawde ktoś z was myśli że w tak ekstremalnym i wymagajacym sporcie jakim jest Formula 1 jakiś zespół zatrudni niepełnosprawnego kierowce jakim jest teraz Kubica? ogranijcie sie troche i popatrzcie na sprawe trzezwo - TO JUŻ KONIEC! Kubicy pozostały amatorskie rajdy dla własnej satysfakcji.

Pachenko: ręka nie będzie sprawna w 100% ale Robert nie będzie grał na pianinie ale jeżdził i kręcił w F1. Czucie i sprawność dłoni będzie zadowalająca (wg. Rosello). Problem tylko w rotacji łokcia. Po tych filmikach z ostatniego weekendu sądze, ze z ręka jest lepiej niż można to sądzić po wyglądzie. A i Robert wyrażnie ją oszczędza. Najważniejsze, ze sam jest optymistą i ma dobre odczucia a to ważne.

no i co? co ze reka nie bedzie sprawna? nie chodzi o to ze to bohater narodowy... mimo ograniczen fizycznych i tak jest najszybszym polakiem... czego ludzie od niego wymagaja? chlopak robi swoje najlepiej jak tylko potrafi... i to jest najwazniejsze... on niczego nikomu nie musi udowadniac... w przeciwienstwie np do polskiej pilki on nie jezdzi za nasze podatki. Czego ludzie od niego wymagaja?

ludzie z calego swiata goscia podziwiaja za determinacje i chec powrotu do sportu po takim wypadku... ja bym sie nie zdziwil gdyby robert zaczal jezdzic pod wloska flaga... ludzie go tam kochaja... nie za to jak jezdzi ale za ducha walki i charyzme. tylko w polsce mozna zaobserwowac cos podobnego :-) czasem sie wstydze za polakow jak czytam takie dziadostwo...

Myślę, że nawet jadąc na "połowę gwizdka" ,rekonwalescencyjnie Kubica może być lepszy na dzień dzisiejszy od pierwszych 10 zawodników F1 dzisiaj w 2012. Problemem może być fakt, że widać Kubica jest ambitny jest też perfekcjonistą i postawił sobie widać bardzo wysoko poprzeczkę począwszy od pierwszego startu w F1- od razu od początku powrotu do F1 chce walczyć o mistrzostwo F1- zamiast tego mógłby w sezonie 2013 postarać się o mistrzostwo konstruktorów (zespołowe) wyszlifować formę i w 2014 powalczyć już na pewniaka o mistrzostwo indywidualne F1 w 2014 oraz 2015 roku.

O.K. Pioykowsky jednak do rozpoczęcia sezonu 2013 jest jeszcze z 8 miesięcy. Systemy poprawiające jazdę to dla mnie nie DRS tylko inne systemy- które są tajemnicą zespołów jednak wielu z nich można się domyślać (zwiększające tam gdzie trzeba docisk, dające dodatkowe konie mechaniczne, ułatwiające wchodzenie w zakręty, zmniejszające opory aerodynamiczne itd.). Co do małego miejsca na ręce to Hakinen sam modyfikował ustawienia kierownicy tak aby my się jechało łatwiej, poza tym tak jak w myśliwcach amerykańskich ruch kierownicy można zaprojektować elektronicznie tak by przy mniejszych prędkościach (głębsze zakręty) mniejsze ruchy wywoływały poprzez silniki na kołach większy skręt a przy większych prędkościach kierownica była czulsza. Nie jestem Kubicą nie znam jego samopoczucia i odczuć związanych z ręką, Jednak Niki Lauda po poważnych oparzeniach powrócił do F1 o zdobył mistrzostwo F1. Odciążenia kontuzjowanej ręki można się uczyć od niepełnosprawnych- chęć szuka sposobu, a niechęć powodu.