Robert Kubica: Odpuszczając nic byśmy się nie nauczyli

Robert Kubica powrócił na czoło klasyfikacji WRC-2 dzięki zwycięstwu w swojej kategorii w Rajdzie Francji. Polski kierowca już w kolejnej rundzie w Hiszpanii może zapewnić sobie tytuł mistrzowski.

Kubica odniósł bezproblemowe, czwarte w sezonie zwycięstwo w samochodzie Citroen DS3 RRC i teraz wyprzedza nieobecnego we Francji Abdulaziza Al-Kuwariego.Finisz na pierwszym lub drugim miejscu w Rajdzie Katalonii da 28-latkowi mistrzostwo świata niezależnie od tego, co w swoim ostatnim nominowanym starcie zrobi Al-Kuwari. Jedynym poważnym rywalem Kubicy był w Rajdzie Francji Elfyn Evans, ale szybko walka została zakończona. W Fordzie Fiesta R5 doszło do przebicia opony, na czym Walijczyk stracił trzy minuty. "Jechaliśmy we wszystkich warunkach, jakie tylko mogą panować na asfalcie, co pozwoliło mi nabrać wiele nowego doświadczenia. Z tego punktu widzenia to był dobry rajd, podobnie jak zdobycz punktowa. Ale szczerze mówiąc, to doświadczenie jest ważniejsze i bardziej wartościowe." - powiedział Robert Kubica na mecie. "Po dwóch pierwszych prawdziwych odcinkach specjalnych mieliśmy trzy minuty przewagi i 250km do przejechania. Powolna jazda byłaby nudna, kiedy to robisz, niczego się nie nauczysz. Moim celem jest nauczyć się tak wiele jak to tulko możliwe, więc odpuszczałem tylko tam, gdzie nie czułem się pewnie lub gdzie warunki były trudne. Gdy trasa była czysta lub gdy mieliśmy dobre notatki w drugich przejazdach odcinka, próbowaliśmy naciskać." - zakończył Robert Kubica. Trzecią pozycję we Francji zdobył Rashid Al-Ketbi, finiszując aż 14 minut po Evansie. Robert Barrable po awarii układu kierowniczego na piątkowym etapie potem powrócił w ramach Rally 2, ale wystarczyło to jedynie do czwartego miejsca, ze stratą 12 minut to kierowcy z Emiratów Arabskich. Piąty był Ricardo Trivino w Subaru Imprezie. Szósty - Alejandro Lombardo w Lancerze.