Rallye du Var: Kubica zdecydowanie najlepszy na trzech początkowych odcinkach

Podobnie jak podczas poprzedniego weekendu, Robert Kubica już na początku rajdu du Var nie pozostawił złudzeń swoim rywalom. Z dużą przewagą wygrał wszystkie trzy dotychczasowe odcinki, zostawiając na swoimi plecami m.in. Freddy Loixa w Peugeocie 307 WRC, który jest mieszkańcem tamtej okolicy. Belg traci do krakowianina aż 45.5s. Przepaść dzieli zajmującego trzecią lokatę Cedrica Roberta. Na pierwszym, najkrótszym (7.6km) w rajdzie odcinku specjalnym Robert pojechał szybciej od Freddy Loixa o równe 10. sekund. Trzeci czas uzyskał tegoroczny mistrz świata SWRC Craig Breen, jadący inaczej niż w Rajdowych Mistrzostwach Świata - Peugeotem 207 S2000 zamiast Fiestą. Czwarty był Cedric Robert w Peugeocie. Na piątym miejscu uplasował się Julien Maurin w Fieście RS WRC. W dziesiątce obecny był też Romain Dumas w Porsche 996 GT3 RS. Kolejne sekundy Robert Kubica dołożył chwilę potem: na próbie Bormes les Mimosas (10.2km) był lepszy od Loixa o kolejnych 13.7s. Belg z kolei okazał się lepszy od Dumasa (+21,1s) o następne 7s. Samochody Porsche dobrze jak na razie radziły sobie na francuskich asfaltach, bowiem czwarty w 997 Cup był Gilles Nantet (+22,7s). Następne miejsca przypadły w udziale Maurinowi (+23,1s), Robertowi (+23,5s) i Breenowi (+24,1s). Trzeci z piątkowych oesów - Cogolin (17.9km) to znów podobne tempo Kubicy, który był lepszy od Loixa o ponad 1s na każdym kilometrze, co dało przewagę 21,8s. Trzeci był Cedric Robert (+32,7s) a czwarty Breen (+37,4s). Przewaga Kubicy w generalce po OS3 wynosi już 45.5s nad Loixem oraz 1:13.3s nad Cedrikiem Robertem. Piątkowa część rajdu kończy się czwartym odcinkiem specjalnym - najdłuższym dziś Le Plan de La Tour (20.3km).