Rajd Warszawski - Prolog na rozgrzewkę przed sobotą

Prologiem w centrum Otwocka rozpoczęła się w piątek wieczorem II runda PPZM - Rajd Warszawski, do niedawna znany jako Mazowiecki. Na tej niewliczanej do wyników rajdu próbie identyczny czas uzyskali Mariusz Małszyczycki oraz Flip Nivette. Ze stratą trzech sekund trzeci był Kamil Butruk. Cała trójka jedzie Mitsubishi Lancerami Evo IX. Prawdziwa rywalizacja rozegra się w sobotę na dziewięciu odcinkach specjalnych. O zwycięstwo w klasyfikacji generalnej będą walczyć "goście" - w sumie cztery załogi w N-grupowych Mitsubishi Lancerach Evo i jedna w Subaru Impreza. W rundzie Pucharu PZM zmierzy się ponad 70 załóg. Na podwarszawskich odcinkach nie mogło zabraknąć lokalnego kierowcy, Macieja Oleksowicza, który w historii tych zawodów dwukrotnie stawał na podium. W 2004 roku było to drugie miejsce, w 2006 trzecie. Tym razem Oleksowicz w Subaru Imprezie N12 będzie jednym z faworytów.

"Rajd Warszawski to nasza domowa impreza" - mówi Maciej Oleksowicz. "Do ubiegłego roku zawody te rozgrywane były pod nazwą Rajdu Mazowieckiego, w którym dwukrotnie byliśmy blisko zwycięstwa. Tym razem plan jest prosty. Chcemy wygrać te zawody i sprawdzić samochód przed dalszą częścią sezonu w RSMP".

"Po wypadku na Magurskim auto przeszło stosowne naprawy i dlatego będzie to dla niego idealny sprawdzian. Podobnie jak podczas Warszawskiej Barbórki i Rajdu Polski, udział w tej imprezie weźmie mój tato, który wraz z Krzyśkiem Rucińskim pojadą naszą treningową Imprezą z numerem 0".

Odwieczny rywal Oleksowicza w Rajdzie Warszawskim, Piotr Maciejewski tym razem wybrał rajd w Czechach, gdzie trenuje swoim Suzuki Swft S1600 przed Rajdem Krakowskim.

Również Kamil Butruk, który w Rajdzie Magurskim zdobył pierwszy punkcik w klasyfikacji generalnej mistrzostw Polski, wykorzysta Rajd Warszawski do treningu przed rozpoczynającym się za 2 tygodnie Rajdem Krakowskim.

"Rajd Warszawski traktujemy typowo treningowo jako przygotowanie do następnej eliminacji MP - asfaltowego Rajdu Krakowskiego, który odbędzie się 2 tygodnie później" - mówił Kamil Butruk. "Dodatkowo jest to okazja do sprawdzenia nowo zbudowanego dla nas samochodu na cały sezon: Mitsubishi Lancera Evo IX. Sam rajd nie jest dla mnie nowością. Do tej pory w Mazowieckim, w tej chwili przyjął nazwę Warszawski, miałem przyjemność startować prawie we wszystkich jego edycjach, opuściłem jedynie ubiegłoroczny".

Rajd Warszawski to również domowa impreza Filipa Nivette. Kierowca "dziewiątki" postanowił wystartować dla treningu i zapowiada widowiskową jazdę.

"Ponieważ dalej nie mamy wykrystalizowanych planów na dalszą część sezonu, więc każdy kilometr w rajdówce jest bezcenny. Startujemy naszą treningową ósemką i miło mi poinformować, że do naszego zespołu dołączył Wojtek Brejlak, który zasiądzie na prawym fotelu pilota" - mówi Nivette.

"Liczymy na fajną zabawę podczas tego rajdu. W tym miejscu słowa uznania należą się naszemu sponsorowi firmie Masterlease za co jesteśmy ogromnie wdzięczni. Zapraszamy wszystkich do kibicowania na odcinkach, a my postaramy się odwdzięczyć widowiskową jazdą".

Mitsubishi Lancerem Evo IX pożyczonym od Stefana Karnabal wystartuje Mariusz Małyszczycki, dla którego będzie to debiut w grupie N. Evo IX jedzie również Sławomir Sawicki.

Jarosław Szeja, zwycięzca pierwszej rundy Pucharu PZM, Rajdu Magurskiego, gdzie jechał Peugeotem 106, przywiezie do Otwocka nowy samochód, Peugeota 206 RC. Pozostała dwójka z podium Magurskiego nie zgłosiła się do rajdu. W stawce PPZM na prologu triumfował Paweł Hankiewicz. Jego 206 RC było 7 sekund wolniejsze od Lancerów.

"Po długiej przerwie znowu zaczynamy zmagania - jestem głodny ścigania i rywalizacji!" - mówi Szeja. "W tym rajdzie wystartujemy naszym Peugeotem 206 RC. Jestem ciekaw, jak wypadnie na tle konkurencji, choć nie ukrywam, że jeszcze dużo mamy do zrobienia. Chciałbym podziękować wszystkim, którzy przyczynili się do startu naszym nowym samochodem, bo ogrom pracy, jaki włożyli w nasz projekt, jest bardzo wielki".