Rajd Sardynii po I dniu: Udany piątek Citroena i Kościuszki

Sebastien Loeb umocnił się na prowadzeniu podczas drugiej piątkowej pętli i po I dniu Rajdu Sardynii wypracował 35,7 sekund przewagi nad zespołowym kolegą, Danim Sordo. Z zapasem 22 sekund lider nie musiał po południu podejmować ryzyka, ale dopisał na swoje konto trzecie zwycięstwo oesowe na OS5. "To był bardzo dobry dzień dla Citroena" - powiedział Loeb. "Dwa samochody otwierają klasyfikację, miejmy nadzieję, że to się nie zmieni i nie doświadczymy podobnych problemów jak w Jordanii".

Sordo stracił pewność siebie, gdy na OS-5 przestał działać interkom i kierowca nie mógł usłyszeć komend swojego hiszpańskiego pilota, Marca Marti. Nie chcąc ryzykować wypadku Sordo zwolnił, ale i tak po dniu ma 18 sekund w zapasie.

Za duetem Citroena aż pięciu kierowców i każdy deklaruje walkę o najniższy stopień podium. Najlepiej po południu spisał się Petter Solberg. Pomimo problemów z hamulcami kierowca Subaru minął kolegę z teamu, Chrisa Atkinsona i rywala z Forda, Mikko Hirovnena.

"Na środkowym odcinku w pętli hamulce działały nienajlepiej, aż na koniec dnia całkiem zniknęły - z przodu wyciekał płyn, ale zachowaliśmy wyjątkową ostrożność i to się opłaciło" powiedział zamykający podium lider teamu Subaru.

"Ten wynik zawdzięczam inżynierom i ich pracy nad poprawą amortyzatorów. Tylko dlatego jestem szybszy, nie robię nic nadzwyczajnego. To dobry znak, cały zespół czeka na upragniony sukces". Hirvonen rozdziela dwa Subaru będąc 5 sekund za Solbergiem. Fin ambitnie zapowiedział, że plan minimum na mecie to 2. miejsce. Do końca rajdu zostały jeszcze dwa długie dni. Największym przegranym popołudniowej pętli był Chris Atkinson, który spadł z 3. na 5. miejsce.

Z tyłu atakują "ofiary" porannych "kapci". Gigi Galli za wszelką cenę chce się dobrze zaprezentować przed własną publicznością. Jeden oes wygrał, za każdym razem mieścił się w trójce, co dało mu awans na 6. miejsce - 3,3 s za Atkinsonem.

Jeszcze więcej straconego czasu nadrobił Jari-Matti Latvala. Fin wspiął się z 14. miejsca na siódme notując najlepszy czas próby na koniec dnia. "Szkoda, że rano mieliśmy problemy. Będzie dobrze, walczymy o podium" - powiedział Latvala.

Na koniec dnia Urmo Aava rozbił swojego Citroena C4 WRC. Estończyk zdołał dotrzeć do mety, ale stracił miejsce na rzecz Henninga Solbega. Dwa Suzuki SX4 WRC - Toniego Gardemeistera i P-G Anderssona zajmują 10 i 11. miejsce.

Michał Kościuszko zakończył dzień drugim zwycięstwem na 15-kilometrowym OS Terranova co po dniu daje mu 2. miejscu w stawce JWRC, zaledwie 3,7 s za Czechem Martinem Prokopem. Trzeci w JWRC Patrik Sadenll traci prawie 40 sekund do Polaka z Suzuki Team Europe.

Wiadomo juz, że Sebastien Ogier nie pobije rekordu swojego imiennika, Loeba, który w 2001 wygrał trzy rundy JWRC z rzędu. Francuz jadący Citroenem C2 S1600 odpadł z Rajdu Sardynii na OS4.

Na sobotę zaplanowano trzy odcinki specjalne. Około godz. 12 zakończy się pierwsza pętla i załogi pojawią się w parku serwisowym.

Rajd Sardynii 2008 - wyniki po OS 6 z 17
poz	kierowca / pilot	samochód	czas
1.	Loeb / Elena	Citroen C4 WRC	1:31:27.6 godz
2.	Sordo / Marti	Citroen C4 WRC	+35.7 s
3.	P.Solberg / Mills	Subaru Impreza WRC	+53.8
4.	Hirvonen / Lehtinen	Ford Focus WRC 07	+58.9
5.	Atkinson / Prevot	Subaru Impreza WRC	+1:09.0
6.	Galli / Bernacchini	Ford Focus WRC 07	+1:12.3
7.	Latvala / Anttila	Ford Focus WRC 07	+1:31.1
8.	H.Solberg / Menkerud	Ford Focus WRC 07	+1:52.5
9.	Aava / Sikk	Citroen C4 WRC	+2:19.8
10.	Gardemeister / Tuominen	Suzuki SX4 WRC	+2:22.9
...
16.	Prokop / Tomanek	Citroen C2 S1600	+9:30.9
17.	Kościuszko / Szczepaniak	Suzuki Swift S1600	+9:34.6
18.	Sandell / Axelsson	Renault Clio S1600	+10:13.0