Rajd Sardynii: Latvala się "przegrzewał". Kubica coraz szybciej

Robert Kubica uzyskał piąty czas na kolejnym oesie Rajdu Sardynii, i co najważniejsze, zostawił za sobą wszystkich najgroźniejszych rywali, z którymi walczy o jak najlepszą lokatę. Za Polakiem zostali i Elfyn Evans, i Martin Prokop, i Henning Solberg. A na czele walka kierowców Volkswagena trwa w najlepsze - tym razem lepszy był Sebastien Ogier, ale na monstrualnym, 59-kilometrowym odcinku odrobił zaledwie połowę strat. Możliwe, że problemem Fina był pregrzewający się silnik. OS11 - Monte Lerno (Długość OS: 59.13 km): Dziś do przejechania tylko cztery oesy, ale ich długość robi wrażenie. Monte Lerno to niemal 60km szutrowej trasy. Najlepiej poradził sobie Sebastien Ogier, który odrobił 11.0s do lidera, który jest Jari-Matti Latvala. Fin z kolei był szybszy od trzeciego Madsa Ostberga o 26.1s (+37.1s za Ogierem). Czwarte miejsce zajął Andreas Mikkelsen. Tylko z nimi przegrał Robert Kubica, który stracił 1:04.4s do Ogiera. Polski kierowca umocnił się dzięki temu na piątym miejscu w generalce. Uciekł Evansowi o 22.6s. Duże problemy z gasnącym silnikiem Fiesty RS WRC miał Jaroslav Melicharek. Hayden Paddon awansował na dziewiąte miejsce. Liderem WRC-2 wciąż jest Nasser Al-Attiyah.