Rajd Sardynii: Dwa kolejne odcinki na konto Kubicy. Hirvonen w rowie

Mikko Hirvonen oddał drugą pozycję w Rajdzie Sardynii w ręce Thierry'ego Neuville'a - fiński kierowca Citroena na otwierającym sobotnie zmagania odcinku wypadł z drogi. Na trzecie miejsce awansował już Dani Sordo. Kubica nie miał konkurencji w WRC-2.

OS9 - Monte Olia 1 (dł. 19.27 km): Pierwszy sobotni oes nie przyniósł większych zmian - czołowa dziesiątka zachowała swoje pozycje w generalce. Do walki w Rally-2 wrócił Mads Ostberg, który piątek zakończył dachowaniem Fiesty. Norweg jest 11. - tuż za Robertem Kubicą. OS9 padł łupem Hirvonena,, który zmniejszył tym samym stratę, jaką miał do Sebastiena Ogiera. Francuz był czwarty (+6.1s). Wyprzedzili go jezcze Neuville (+5.4s) oraz Latvala (+5.8s). Michał Kościuszko jak już kilka razy wcześniej uzyskał 9. czas, a w generalce był jedno oczko wyżej. Kierowca Fiesty wygrał m.in. z Elfynem Evansem i wracającym w Rally-2 PG Anderssonem. Robert Kubica uzyskał 12. czas wśród wszystkich zawodników i znów 1. w WRC-2. Polak wyprzedził nawet Khalida Al-Qassimiego w DS3 WRC, z którym toczy zacięty bół w generalce o 10. pozycję. Kolejne miejsca w WRC-2 zajęli na OS9 Abdulaziz Al-Kuwari oraz Lorenzo Bertelii.

OS10 - Terranova 1 (dł. 14.82 km): Najważniejszym wydarzeniem drugiej sobotniej próby było wypadnięcie wicelidera - Mikko Hirvonena. Fin zaparkował swojego Citroena w rowie na jednym z nawrotów. A najlepszy czas uzyskał Sebastien Ogier, którego najgroźniejszym rywalem został teraz Neuville. Belg z M-Sportu wykręcił drugi wynik na OS10 (+3.1s). Trzeci był Jari-Matti Latvala (+3.3s), który do miejsca na podium, zajmowanego przez Daniego Sordo (+6.0s na OS10) tracił jż tylko 8 sekund. Dalsze pozycje uzyskiwali Andreas Mikkelsen, Martin Prokop, Mads Ostberg, Elfyn Evans i Michał Kościuszko. Polski kierowca awansował na siódme miejsce i ma szanse na najlepszy wynik w karierze już w swoim pierwszym występie w Fieście WRC. Robert Kubica ponownie wygrał oes w WRC-2 (startuje teraz jako pierwszy, zaraz za autami WRC). Drugi był Nicolas Fuchs. Polak spadł w generalce za Al-Qassimiego w Citroenie DS3 WRC, ale utrzymał miejsce 10. dzięki odpadnięciu Hirvonena.