Rajd Sanremo: Dominacja Włochów, Bouffier skrzywił zawieszenie

Paolo Andreucci prowadzi po pierwszej pętli Rajdu Sanremo. Kierowca Peugeota 207 S2000 ma bardzo niewielką przewagę nad swoim rodakiem Umberto Scandolą. Wirtualne podium uzupełnia Giandomenico Basso. Prowadzący po dwóch oesach Bryan Bouffier uszkodził samochód i spadł na dalszą pozycję. Francuz wygrał pierwszy odcinek specjalny Rajdu Sanremo, z przewagą 2.9s nad Paolo Andreuccim i 3.9s nad Giandomenico Basso. Walczący o wicemistrzostwo Craig Breen był na tej próbie piąty. Esapekka Lappi, reprezentujący fabryczną Skodę - szósty. Walczący o mistrzostwo Production Car Cup Andreas Aigner miał kłopoty z hamulcami i zajął dopiero 23. miejsce. Jeremi Ancian miał z kolei problem z alternatorem. OS2 to zwycięstwo Umberto Scandoli, ale tylko 0.2s wolniejszy bybł Bouffier - Francuz prowadził więc w rajdzie po dwóch odcinkach specjalnych. Trzeci czas zanotował Basso. Czwarty był Andreucci, a piąty Craig Breen. Słabo pojechał Lappi, który uzyskał dopiero ósmy rezultat. Oesu nie przejechał Robert Consani w Renault Megane RS. OS3 to w pełni włoskie podium zarówno na, jak i po odcinku. Najszybszy był Andreucii, 5.4s stracił Scandola, a 6.4s - Basso. Czwarty Craig Breen był wolniejszy o 6.9s. Esapekka Lappi zanotował 21.6s straty, co pozwoliło mu zameldował się na szóstym miejscu. Problem Jeremiego Anciana, który partneruje Breenowi w zespole Peugeota, powtórzył się i Francuz musiał się wycofać. Więcej szczęścia miał Bryan Bouffier. Kierowca uderzył w barierę i skrzywił koło, tracąc nieco ponad minutę.W klasyfikacji rajdu na czele jest trzech włoskich kierowców. Paolo Andreucci ma tylko 0.4s przewagi nad Umberto Scandolą przed wieczorną pętlą. Trzeci jest Basso, który traci już 6.8s. Dalej w generalce widnieją Breen, Alessandro Perico, Stefano Albertini, Esapekka Lappi i w końcu Bryan Bouffier, który ma niemal dokładnie minutę straty do prowadzącego Andreucciego.