Rajd Portugalii: Gwiazdorska obsada rundy IRC

Wyjątkowo ciekawie zapowiada się szutrowy Rajd Portugalii (9-10 maja), który "czeka" na powrót do kalendarza WRC w 2009 roku, jako druga tegoroczna runda cyklu Intercontinental Rally Challenge . Na starcie pojawi się rekordowa liczba prawie 20 samochodów S2000. Imponuje nie tylko ilość, ale także jakość. Emocje zaczną się jeszcze przed wyruszeniem na trasę załogi z nr 1, ponieważ "zerówkę" - Forda Focusa WRC07 poprowadzi Marcus Gronholm, dla którego będzie to pierwszy start od zakończenia kariery z końcem sezonu 2007.

Organizatorzy (lub raczej główni sponsorzy - Vodafone i Turismo de Portugali) postarali się o obecność innych gwiazd WRC. Najnowsza wiadomość to przyjazd Manfreda Stohla, który zakończył starty w mistrzostwach świata po wycofaniu się głównego sponsora, OMV. Austriak otrzyma do dyspozycji Peugeota 207 S2000.

Dla mistrza świata z 1994 r., Didiera Auriola oraz mającego problemy z zebraniem budżetu na WRC, Francoisa Duvala, organizatorzy podstawią Fiaty Grande Punto S2000. Duval zrezygnował właśnie z kolejnej rundy WRC 2008, Rajdu Niemiec (gdzie przed rokiem przegrał tylko z Loebem), gdy okazało się, że koszt startu przekroczy 200 tyś. euro. W Portugalii zjawią się również oglądani w podczas rozpoczęcia sezonu w Stambule: Nicolas Vouilloz, Freddy Loix, Jan Kopecky, Luca Rossetti, Brice Tirabassi (wszyscy w Peugeot 207 S2000) oraz Anton Alen, Giandomenico Basso, Dani Sola (wszyscy w Grande Punto S2000).

Mocny skład wystawią "gospodarze". W 207-kach S2000 pojadą m.in. mistrz Portugalii Bruno Magalhaes, zwycięzca castingu na kierowcę BF Goodrich Drivers Team - Miguel Campos, czy portugalski eksportowy kierowca nr. 1 - Armindo Araujo. Na własnym terenie Araujo powalczy ze znaną sobie z mistrzostw PCWRC światową czołówką w grupie N - Austriakiem Andreasem Aignerem i Finem Juhą Hannninenem.

To jeszcze nie koniec atrakcji. Małego Citroena C2 R2 w wersji MAX będzie promował mistrz Europy, Simon Jean Joseph. Start w Portugalii zapowiada jeszcze wielu innych znakomitych zawodników, więc szykuje się jeden z najlepiej obsadzonych rajdów nie będących rundą MŚ.