Rajdy  »  Mistrzostwa Europy  »  Aktualności  »  Rajd Polski - mówią po pierwszej sobotniej pętli
Bryan Bouffier fot. Dominik Kalamus

Rajd Polski - mówią po pierwszej sobotniej pętli

2010-06-05 - Ł. Łuniewski     Tagi: Rajd Polski, RSMP, ERC
Sobotni poranek przyniósł niesamowite emocje kibicom śledzącym rywalizację podczas Rajdu Polski. Oto co mają do powiedzenia zawodnicy po pierwszej sobotniej pętli.

Bryan Bouffier: Przede wszystkim cieszę się, że prowadzimy w rajdzie, ale przewaga nie jest duża. Oesy są bardzo trudne, bo można znaleźć na nich wiele różnych warunków: twardy szuter, miękki szuter, watersplashe, sporo wody. Było interesująco, ale trudno było nie popełnić błędów. Moje auto dobrze działa, mam nadzieję, że ta zostanie do końca rajdu. Czasem S2000 są lepsze, czasem N-ki mogą być szybsze. Trudno powiedzieć, które auta są lepsze, ale Kajto na pewno jedzie szybko. Sądzę, że walka jest otwarta. Kajetan Kajetanowicz: Taka jazda jest dosyć ryzykowna. Dajemy z siebie wszystko. Trudno powiedzieć, czy możemy pojechać jeszcze szybciej. 3 kilometry przed metą piątego oesu złapaliśmy kapcia. Na szczęście w tyle. Jechaliśmy na feldze, ale nie było tak źle. Lepiej z tyłu złapać kapcia niż z przodu. Pewnie nie wytrzymała opona, albo gdzieś się przecięła, lub też oparliśmy się gdzieś na długim zakręcie. Są watersplashe. Trzeba trochę odhamować, a później pełnym ogniem. Tomasz Kuchar: Tempo byłoby jeszcze lepsze, gdyby nie przygody na trzecim odcinku. Po przejechaniu przez wodę silnik zaczął przerywać, bodajże działał na trzy cylindry. A potem jechałem w kurzu za Hołkiem, był jakiś problem techniczny. Ja byłem bardziej szczęśliwy, że mojego silnika aż tak nie zalało, po 4-5 kilometrach wrócił na właściwe obroty.
Michał Sołowow: U nas dużo się dzieje, jedziemy trochę słabym rytmem. Nie jest tak, jak być powinno. Drogi są bardzo dobre. Musimy się skoncentrować. Nie jedziemy jeszcze tak, jak powinniśmy.

Luca Rossetti: W ogóle nie mam przyczepności. Sporo szutru na drodze, bardzo szybko. Dawałem z siebie wszystko, ale jesteśmy trochę z tyłu. Teraz zmienimy opony i postaramy się przycisnąć. Chyba nie zmienimy setupu, bo wyczucie auta jest dobre.

Maciej Oleksowicz: Fajne czasy, ale na drugim odcinku popełniłem gigantyczny błąd. Pomyliłem drogę, skręciliśmy nie w tą stronę. Straciliśmy jakieś 15-20 sekund. Teraz probujemy to odrobić. Przed nami sporo kilometrów, więc powinno być dobrze. Na drugiej pętli będziemy cisnąć dalej, tylko dla odmiany nie popełniać błędów. Druga pętla będzie bardziej miękka i będzie wiecej kolein. Na ostatnim oesie było sporo kałuż.

Leszek Kuzaj: Skoczyłem za bardzo na pierwszym dzisiejszym odcinku specjalnym. Poszedłem flat out i wylądowałem przodem. Nie mam rozrusznika. Tam też chwilę stałem. Dużą chwilę jechałem też na programie drogowym, ktory włączył się po tym skoku. Niestety na trzecim odcinku zgasł mi samochód. Nie było tam nikogo i straciłem ponad dwie minuty. Na drugiej pętli, jak będę miał sprawne auto to powinno być wszystko dobrze. W tej chwili nie wygląda to jednak dobrze.

Krzysztof Hołowczyc: Straciliśmy rajd. Mieliśmy niedokładne informacje na temat wody na odcinku, a było takie rozlewisko jak jezioro, jakby staw wylał. Dojechaliśmy do tej wody z dużą prędkością i musiałem tak wjechać w wodę. Zamknąłem gaz, aby nie zaciągnęło wody do silnika, ale przez to ściągnęło mnie do rowu i zostałem w rowie po pas w wodzie. Tutaj cud. Fantastyczni kibice, będą po pas w wodzie wyciągnęli mnie. W zasadzie nie jechałbym dalej w rajdzie, bo nie byłoby sensu ani szans. Wyciągnęli nas jednak. Bardzo uważaliśmy, aby nie zniszczyć silnika, ale i tak naleciało do oleju, do skrzyni, do mostu. To cud, że samochód jedzie. Cztery minuty tam niestety poszły. Teraz musimy tylko jechać i popracować nad samochodem. To jest taki rajd, że wszystko może się zdarzyć. Może jeszcze gdzieś tam dobijemy się wyżej. Szkoda. Fantastryczne temo Bryana i Kajta, dlatego musimy czegoś szukać, bo nie ma możliwości aby aż tak mocno odjeżddżali.



Dodaj komentarz

Nick
Treść
Wpisz kod
z obrazka
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

Zaloguj się

Login Hasło
0

Komentarze do:

Rajd Polski - mówią po pierwszej sobotniej pętli