Rajd Orlen - Abramowski i Trembicki z przygodami

Rajd Orlen od początku sprawiał wiele kłopotów naszym załogom. Awaria mostu i turbosprężarki u Trembickiego oraz wymiana koła u Abramskiego nie były najlepszymi prognostykami.Jednak drugi dzień rajdu zaczął się dla obydwu kierowców dobrze. Z odcinka na odcinek jechali lepiej i pewniej notując co raz lepsze czasy, przez większość rajdu absolutnie dominując klasę OPEN. Trembicki zakończył rajd na pierwszym miejscu w klasie OPEN, a po podliczeniu czasów we wszystkich klasach okazało się, że zajmuje 10 pozycję. O ogromnym pechu może mówić "Abram", jego silnik uległ awarii na ostatnm oesie przez co spadł na ostatnie miejsce w swojej klasie i na 21 w klasyfikacji generalnej. Rajd Orlen był dla kierowców przede wszystkim okazją do zbierania doświadczeń, które powinny zaprocentować w przyszłym roku czyli w ich drugim pełnym sezonie w RSMP.