Rajd Niemiec: 25 WRC, wraca Duval i Meeke

Do Rajdu Finlandii zgłosiła się rekordowa w tym sezonie ilość załóg - 109, ale później, w pierwszej prawdziwej asfaltowej tegorocznej eliminacji MŚ, Rajdzie Niemiec (15-17 sierpnia), pojawi się najwięcej samochodów WRC - 25.

W dziesiątej odsłonie serialu zapowiedziało się łącznie 87 załóg. Z sześciu regularnie startujących zespołów zabraknie jedynie ekipy Muchni's Ford. Pozostałe WRC zgłosili prywaciarze, głównie zza północnej granicy gospodarza rajdu. Największa atrakcja to powrót Francoisa Duvala, który w ubiegłym roku, jadąc Citroenem Xsarą WRC, ukończył rajd na drugim miejscu. Tym razem Belg przejdzie do konkurencyjnego obozu Forda i razem z Gigi Gallim będzie punktował dla Stobarta.

Mads Ostberg zaczyna w Niemczech cykl treningów na asfalcie przed pełnym sezonem startów w satelickim zespole Subaru w 2009 r. Na rajdzie będzie też jego młodszy rywal z mistrzostw Norwegii, Adreas Mikkelsen.

Zamożne rodziny Kupiers oraz van Merksteijn przywiozą dla siebie z Holandii cztery Focusy WRC w specyfikacjach nie starszych niż sprzed dwóch lat. Holendrzy Mark van Eldik i Erik Wevers będą dysponowali ubiegłorocznymi fabrycznymi Imprezami WRC.

W kategorii JWRC zmierzy się 13 załóg. Duet Suzuki, Michał Kościuszko i Jaan Molder oraz kierowcy Renault Clio, Patrik Sandell i Milos Komljenovic, z grona siedmiu rund JWRC wybrali niemiecką jako tą, w której nie będę walczyć o punkty. Znając wcześniej wynik Kościuszki z Finlandii pozostanie nam śledzić poczynania aktualnego lidera klasyfikacji, Sebastiena Ogiera. Dużym zaskoczeniem jest zgłoszenie nadesłane przez byłego uczestnika JWRC, II wicemistrza z 2005 r., Krisa Meeke. Kiedy Szkot ostatni raz ścigał się w Niemczech wygrał klasę jadąc Citroenem C2 S1600. Wychowanek Colina McRae bardzo chciałby wrócić do WRC, ale budżet pozwala mu jedynie na Renault Clio S1600, którego używa w Irlandii.