Rajd Korsyki: Jest już czwarty lider. Breen znów uszkodził auto

Bryan Bouffier prowadzi po dwóch sobotnich odcinkach Rajdu Korsyki. Francuski kierowca spisał się lepiej od Jana Kopecky'ego i został nowym liderem - już czwartym w tegorocznej edycji. Przypomnijmy, że po trzech oesach prowadził Craig Breen, potem wyprzedził go Robert Kubica, a w końcu na czoło wysunął się Kopecky. Teraz jednak czeski specjalista od asfaltów miał trochę problemów. OS7 - Carbuccia - Tavera 1 (dł. 16.89 km): Odcinek otwierający dzień nie był łatwy - start odbywał się na suchej nawierzchni, ale im bliżej mety, tym droga była bardziej mokra. Prowadzący w rajdzie Kopecky miał kłopoty z przyczepnością: "Na początku było bardzo ślisko. Nie czułem się zbyt pewnie." Czeski kierowca stracił sporo, bo aż 15.9s do Bryana Bouffiera, który został nowym liderem. Między Bouffierem a Kopeckym znalazło się jeszcze dwóch doświadczonych Francuzów. Trzeci był Stephane Sarrazin (+9.1s) a czwarty Francois Delecour (+11.8s). Niestabilną formę prezentuje Craig Breen. Irlandczyk znowu zawadził o przeszkodę. "Mieliśmy złe opony, droga była niemal całkowicie mokra. Uderzyłem w coś tyłem." - powiedział kierowca Peugeota, plasując się na 8 miejscu (+38.3s). Breen spadł w generalce za Sarrazina, który ustępował w niej tylko Bouffierowi i Kopecky'emu. Miejsca w TOP10 na OS7 zajęli również: Julien Maurin, Andreas Aigner (lider Production Cup), Jean-Mathieu Leandri, Germain Bonnefis oraz Daniel Oliveira. Sławomir Ogryzek ukończył odcinek z 24 czasem (7 w 2WD Cup), a Łukasz Kabaciński - z 31 (10 w 2WD Cup). W ich kategorii odcinek wygrał Ludovic Pomponi. OS8 - Sarrola - Liamone 1 (dł. 26.70 km): Bouffier udowodnił świetną formę na kolejnym odcinku (który był niemal w całości suchy). Francuz ponownie wygrał: "Jak większość kierowców miałem po dwie twarde i miękkie opony. Auto mocno się ślizgało." Drugi wynik uzyskał Craig Breen (+4.3s), który traci ułamki sekund do trzeciego miejsca w rajdzie, które na razie zajmuje Sarrazin (+15.9s na OS8). Francuz przegrał jeszcze z Janem Kopeckym (+7.2s). W generalce kierowca Skody traci do lidera prawie 20s.Kolejne lokaty w czołowej dziesiątce zajmowali Francois Delecour, Julien Maurin, Jean-Marc Manzagol, Andreas Aigner, Jean-Mathieu Leandri i Daniel Oliveira. Takie rezultaty sprawiły, że w TOP10 nie doszło do żadnych roszad i wciąż kolejność w klasyfikacji rajdu wygląda tak: Bouffier, Kopecky, Sarrazin, Breen, Delecour, Maurin, Manzagol, Leandri, Aigner (P1 w Production Cup) i Germain Bonnefis (P2 w Production Cup). Do końca pętli został jeszcze jeden odcinek. Do końca rajdu - trzy.