Rajd Katalonii po I dniu: Loeb dominuje, Kościuszko spada

Choć za nami dopiero pierwszy z trzech dni Rajdu Katalonii to Sebastien Loeb jest już na najlepszej drodze aby po raz czwarty z rzędu wygrać Rajd Katalonii. Po wygraniu wszystkich sześciu piątkowych odcinków lider wypracował 15,8 s nad zespołowym kolegą z Citroena, Danim Sordo.
"To był dla nas bardzo dobry dzień. Samochód spisał się absolutnie perfekcyjnie i jechało się świetnie. Starałem się cisnąć, żeby oddalić się od Daniego. Teraz przewaga wynosi ponad 10 sekund więc jest bardzo dobrze" - powiedział Loeb. Choć zadaniem Sordo jest utrzymanie z tyłu kierowców Forda to Hiszpan przyznał, że jest nieco frustrowany tym iż Loeb uciekł mu z taką łatwością: "Nie było źle, ale też rewelacji. Cieszę się, że jesteśmy przed Fordami, ale myślałem, że pojadę szybciej" - podsumował drugi kierowca dnia. Mikko Hirvonen i Francois Duval przez cały dzień zamieniali się kolejnością na lokatach 3 i 4. Ostatecznie zwycięsko z bratobójczej walki reprezentantów teamu BP Ford Abu Dhabi wyszedł specjalista od asfaltów, Duval. Rozczarowany Hirvonen powoli godzi się z odniesieniem kolejnej porażki w walce z Loebem na asfalcie. Kandydat do tytułu zakończył etap 44,1 s za liderem rajdu i całych mistrzostw.

"Po raz kolejny pozwoliliśmy rano odjechać Citroenom" - smucił się Hirvonen, który podkręcił tempo dopiero po zmianie ustawień Focusa w serwisie. „Popołudnie było znacznie lepsze w moim wykonany, ale nadal nie wystarczająco dobre. Teraz będziemy próbowali zminimalizować starty i zobaczymy co da się jeszcze robić". Od drugiego odcinka Petter Solberg utrzymuje piąte miejsce przed Urmo Aavą. Kierowca Subaru dysponuje 13,7 s przewagą nad Estończykiem w Citroenie C4 WRC z PH Sportu.

"Po południu wcale nie było lepiej. Mieliśmy problemy podczas hamowania, próbowaliśmy coś poprzestawiać w serwisie, ale wygląda na to, że nie bardzo pomogło" - powiedział Solberg."Myślę, że duzi chłopcy nieco przespali poranek. Teraz się obudzili, ale my wykonujemy swoją robotę"  - komentował Aava, który nie zamierza łatwo oddać szóstej lokaty.

Jari-Matti Latvala (Stobart Ford) i Chris Atkinson (Subaru) zyskali po jednej pozycji gdy bardzo dobrze jadącego Andreas Mikkelsena dopadły problemy z jednostką napędową Forda. Mimo spadku na 9. miejsce młody Norweg był zadowolony ze swojego tempa.

"Nie możemy narzekać, w końcu walczymy z samym Jari-Matti Latvalą" - mówił Mikkelsen mający przed sobą fabrycznego kierowca Forda, tymczasowo oddelegowanego do zespołu Stobarta. Zespołowy kolega Latvali, Matthew Wilson, awansował do dziesiątki gdy Toni Gardemeister przebił koło w swoim Suzuki SX4 WRC.

W stawce JWRC liderem z pokaźną przewagą 47 sekund pozostaje Sebastien Ogier (Citroen C2 S1600). Po południu spadło tempo Michała Kościuszki. Polak, drugi po OS 3, zakończył dzień na 4. miejscu - 9,2 za Alessandro Bettegą (Renault Clio R3), 44,4 s za drugim, Martinem Prokopem (Citroen C2 S1600) i 1,5 minuty za prowadzącym Francuzem. Kościuszko i Szczepaniak zajmują w generalce 24. miejsce, Ogier - 20.

Rajd Katalonii 2008 - wyniki po I dniu (po OS 6 z 18)
poz	kierowca / pilot	samochód	czas
1.	Loeb / Elena	Citroen C4 WRC	1:10:11.5
2.	Sordo / Marti	Citroen C4 WRC	+15.8
3.	Duval / Pivato	Ford Focus WRC 08	+41.3
4.	Hirvonen / Lehtinen	Ford Focus WRC 08	+44.1
5.	P.Solberg / Mills	Subaru Impreza WRC 08	+1:47.5
6.	Aava / Sikk	Citroen C4 WRC	+2:01.2
7.	Latvala / Anttila	Ford Focus WRC 07	+2:04.4
8.	Atkinson / Prevot	Subaru Impreza WRC 08	+2:13.4
9.	Mikkelsen / Andersson	Ford Focus WRC 07	+2:24.9
10.	Wilson / Martin	Ford Focus WRC 07	+3:42.1