Rajd Katalonii 2012: Szarża Sordo, ale dzień dla Sebastiena Loeba

Dwa wygrane odcinki popołudniowej sobotniej pętli pozwoliły Daniemu Sordo poprawić sytuację w klasyfikacji rajdu, ale nie na tyle, by liczyć się w walce o punkty. Fatalny dzień miał Mads Ostberg, który zsuwa się w dół. Jari Matti Latvala próbuje gonić Sebastiena Loeba, ale Francuz wydaje się być niedościgniony.

Mads Ostberg jeszcze niedawno bronił pozycji lidera, a na OS10 musiał już bronić trzeciej pozycji przed Mikko Hirvonenem. Na 20.58km odcinku La Mussara najlepiej poradził sobie lokalny faworyt Dani Sordo, który nie ma jednak szans na wysokie miejsce. Hiszpan zostawił za sobą Loeba (+4.4s) oraz Otta Tanaka (+5.7s), który również może się jeszcze włączyć w walkę o podium. Latvala (+6.5s) nie może poprawić tempa jakim podąża Francuz i na każdej kolejnej próbie traci kolejne ułamki sekund do lidera. Ostberg wciąż walczy z Latvalą o trzecie miejsce w klasyfikacji na koniec sezonu, musi więc zdobyć tak wiele punktów, jak to tylko możliwe. "Mamy mokrą i suchą ścieżkę i nie jest to dla mnie wymarzona sytuacja. Może auto jest trochę zbyt miękko ustawione, ale nic nie mogę z tym zrobić. Loeb jest naprawdę szybki." - mówił na mecie Latvala. "Warunki są o wiele lepsze niż rano." - skwitował Sebastien Loeb. Potem kierowcy powrócili na El Priorat o dł. 45.97km. Próbę wygrał Dani Sordo co potwierdziło jego szybkość w sobotnie popołudnie. Hiszpan uzyskał 4.2s przewagi nad Loebem i 7.3s nad Latvalą. Do zmiany doszło na trzeciej pozycji w klasyfikacji rajdu: Hirvonen (+13.7s) w końcu wyprzedził Ostberga (+31.3), który tym razem miał bardzo źle ustawione auto."Miękki set-up był katastrofą, nie dało się jechać. Wszędzie gdzie było już bardziej sucho, traciłem przyczepność. Jechałem bardziej bokiem niż prostu. Jest beznadziejnie." - mówił na mecie Ostberg. Ten sam problem miał znów Latvala: "Potrzebowałem ustawień na suchą nawierzchnię. Niestety, nie mieliśmy takich. Auto za bardzo uciekało na boki. Nie czułem się pewnie."Ostatnia sobotnia próba to krótki Riba-roja d’Ebre 2. Ostberg, tak jak sam się spodziewał, stracił czwarte miejsce na rzecz Otta Tanaka, który wygrał OS12. Tylko 0.4s stracił Loeb, dokładając kolejne sekundy wiceliderowi, Latvali (+3.3s). Przed Finem znalazł się jeszcze Sordo (+0.7s). Pod koniec pierwszej dziesiątki pozycjami zamienili się Jarkko Nikara i Jewgienij Nowikow."Jest bardzo dobrze." - mówił Tanak, który znalazł się zaskakująco blisko Hirvonena. "Na początku jechałem nieco ostrożnie, ale potem podjąłem ryzyko. W niektórych miejscach są suche i mokre fragmenty." Hirvonen również był dość zadowolony, w przeciwieństwie do Ostberga: "Dla mnie było zupełnie tragicznie. Nie mam pojęcia, co się dzieje. Z samochodem musi być coś nie tak, bo nie da się jechać."

Po tytuły mistrzowskie w SWRC i PWRC zdecydowanie kroczą odpowiednio Craig Breen i Benito Guerra. Obaj mają sporą przewagę nad kolejnymi zawodnikami w swoich klasach. Maciej Oleksowicz wycofał się po awarii Fiesty S2000, a Michał Kościuszko po wypadnięciu z drogi ma wrócić w niedzielę w Rally2.

Rajd Katalonii - po OS12 z 18
poz.	kierowca	samochód	czas
1	Sebastien Loeb	Citroen DS3 WRC	3:16:14.1s
2	Jari-Matti Latvala	Ford Fiesta RS WRC	+ 27.0s
3	Mikko Hirvonen	Citroen DS3 WRC	+ 1:14.1s
4	Ott Tänak	Ford Fiesta RS WRC	+ 1:28.8s
5	Mads Ostberg	Ford Fiesta RS WRC	+ 1:31.4s
6	Hans Weijs jr.	Citroen DS3 WRC	+ 9:02.9s
7	Craig Breen (1 SWRC)	Ford Fiesta S2000	+ 12:26.2s
8	Jewgienij Nowikow	Ford Fiesta RS WRC	+ 13:25.1s
9	Jarkko Nikara	Mini Cooper WRC	+ 13:39.1s
10	PG Andersson (2 SWRC)	Proton Satria Neo S2000	+ 15:45.5s
13	Benito Guerra (1 PWRC)	Mitsubishi Lancer Evo X	+ 25:01.2s