Rajd Francji: Oponiarskie szachy i komplet zwycięstw Kubicy

Kierowcy w Rajdzie Francji nie mają łatwego życia. Zmienna pogoda na odcinkach sprawia, że dobór opon stał się kluczową sprawą. Na OS5 najlepiej wyszli ci, którzy trafili z ogumieniem twardym, jako że asfalt niemal na całej długości był suchy. Takiego szczęścia nie miał Robert Kubica, ale Polak i tak był najlepszym zawodnikiem w WRC-2. OS5 - Klevener 2 (Długość OS: 10.66 km): Kubica wybrał opony dość zachowawczo, licząc na deszcz. Tego nie było, ale mimo to polski kierowca uzyskał 6.9s przewagi nad drugim w WRC-2 Elfynem Evansem. Trzeci był Rashid Al-Ketbi, wolniejszy aż o 25.4s.

A najlepszy czas wśród kierowców WRC uzyskał Thierry Neuville, przyznając na mecie, że cały oes pokonał z gazem w podłodze. Tempa dotrzymywał mu Dani Sordo, który wykręcił czas gorszy tylko o 0.2s od Belga z M-Sportu. Neuville i Sordo wyprzedzili dzięki Jari-Mattiego Latvalę, który był piąty (+3.2s). Trzeci czas należał do Jewgienija Nowikowa (+1.4s), a za plecami Rosjanina znalazł się Sebastien Loeb (+2.7s). Sebastien Ogier był szósty (+3.3s). Loeb pozostał liderem Rajdu Francji, ale jego przewaga nad drugim zawodnikiem (Neuville) spadła do 2.0s. Trzeci Sordo traci 3.7s. Robert Kubica zajmuje 11. pozycję w generalce i oczywiście 1. w WRC-2.