Rajdy  »  Mistrzostwa Europy  »  Aktualności  »  Rajd Eger: Tak wyglądają rajdy na Węgrzech!
Grzegorz Grzyb<br>fot.duen.hu

Rajd Eger: Tak wyglądają rajdy na Węgrzech!

2008-04-07 - Ł. Lach     Tagi: Grzegorz Grzyb
Ponad 140 samochodów, a wśród nich m.in. 10 WRC, dziesiątki N i A-grupowych Mitsubishi i Subaru, kilka S1600, prawie wszystkie wersje Hondy Civic, Renault Clio, czy Suzuki Swift i oczywiście tylnonapędowe Łady VFTS - tak w skrócie wyglądał Rajd Eger, pierwsza runda mistrzostw Węgier i Słowacji.

Polecamy wideo z zakrętu, na którym "działo się"


Zwyciężył oczywiście kierowca WRC, Węgier Balazs Benik w Fordzie Focusie WRC05. Drugi na mecie Csaba Spitzmüller, jadący Mitsubishi Lancerem… WRC (!) przeżył gorący moment na drugim odcinku, ale wyszedł z opresji.


W rundzie mistrzostw Słowacji wygrał, piąty na mecie, Josef Beres, największy rywal Grzegorza Grzyba w walce o tytuł. Polak jadący podobnym Grande Punto S2000 jak Słowak (obydwaj debiutowali za kierownicą S2000!), miał problemy z opanowaniem auta i po "przygodach" wycofał się z rajdu.

Do skutku nie doszedł zapowiadany start drugiego z Polaków, Leszka Kuzaja, zajętego przygotowaniami do Rajdu Krakowskiego.

Na odcinkach specjalnych, w tym wypadku zlokalizowanych na północny-wschód od Budapesztu, zadebiutował nowy Citroen C2-R2 MAX, homologowany 1 marca. W małym pocisku wystartował sam Simon Jean-Joseph i jak przystało na mistrza Europy był najszybszy wśród samochodów napędzanych na jedną oś (19. w generalce).

Węgry ubiegają się już o organizację pierwszego w historii kraju rajdu o międzynarodowej randze. Do IRC kandyduje szutrowy Veszprem Rally, ze względu na charakterystykę trasy zwany "małym Akropolem".



Dodaj komentarz

Nick
Treść
Wpisz kod
z obrazka
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

Zaloguj się

Login Hasło
0

Komentarze do:

Rajd Eger: Tak wyglądają rajdy na Węgrzech!