Rajd Dakar - Gerard de Rooy znów dominował wśród ciężarówek

Lider tegorocznego Dakaru w klasyfikacji ciężarówek, Gerard de Rooy ponownie zwyciężył etap, umacniając się na prowadzeniu po czwartku. Kierowca Iveco Powerstar, podróżujący z Tomem Colsoulem i Darkiem Rodewaldem, na mecie miał zmierzony czas o 14 sekund lepszy od drugiego, Alesa Lopraisa w Tatrze Jamal. Czołową trójkę etapu uzupełnił dwukrotny rajdowy mistrz świata, Miki Biasion. Za nim dotarł Hans Stacey, który utrzymał pozycję wicelidera w generalce o 4 sekundy przed Włochem. Tym samym nadal całe podium mają kierowcy Petronas Team de Rooy Iveco. Czeska załoga Tatry traci do top 3 niespełna 9 minut. Z rywalizacji wykluczono kierowcę zespołu Kamaz, Eduarda Nikołajewa. Sędziowie podjęli taką decyzję po jego zachowaniu na czwartkowym etapie, gdy rozbił podróżującą wolno Toyotę Hilux Marcosa Di Palmy, po czym nie udzielił niezbędnej pomocy. Dodatkowo naraził się wymianą koła podczas neutralizacji. Rosjanin podróżował na piątej pozycji. Józef Cabała popisał się szesnastym wynikiem, co jest, jak do tej pory, jego rekordowym osiągnięciem. W wynikach łączonych kierowca z Olkusza jest dziewiętnasty. Grzegorz Baran finiszował na 37. miejscu, a Robert Szustkowski na 53. pozycji.