Rajd Dakar 2018 - rekordowa liczba quadów

Rekordowa liczba 50 quadów stanie 6 stycznia 2018 roku w stolicy Peru - Limie na starcie Rajd Dakar. Zawodnicy z Ameryki Południowej, zawsze groźni na swoim terenie, powinni jednak obawiać się szybkich Europejczyków. W tym dwóch Polaków.

W afrykańskich edycjach Dakaru uczestniczyło zwykle niewielu zawodników na quadach. Przeprowadzka do Ameryki Południowej otworzyła nowe perspektywy dla licznych miejscowych kierowców tej kategorii, bardzo popularnej po drugiej stronie Atlantyku. Lokalni zawodnicy wygrali łącznie aż sześć z dziewięciu edycji Dakaru za oceanem. Bracia Patronelli podzielili się pięcioma wygranymi, a Latynosi, którzy zwykle stanowią większość obsady, aż 18 razy stawali na podium. Do przyszłorocznej edycji rajdu zgłosiło się 30 kierowców quadów z Ameryki Południowej, a wielu z nich ma realne szanse na zwycięstwo, chociaż na liście zgłoszeń brakuje braci Patronelli. Do grona faworytów należy z pewnością Ignacio Casale, zwycięzca z 2014 roku, jeden z najlepszych w kategorii. W styczniu 2017 kierowca z Chile pomimo niedyspozycji fizycznej walczył o wygraną z Rosjaninem Karjakinem i zajął ostatecznie drugie miejsce na mecie w Buenos Aires. W drodze po zwycięstwo Casale będzie musiał pokonać między innymi bardzo szybkich Argentyńczyków, takich jak Pablo Copetti (trzeci w 2017 roku) czy wiecznie młody Jeremias Gonzales (drugi w roku 2015). Nie można zapominać o kierowcach z Boliwii. Walter Nosiglia, trzeci na mecie w 2016 roku, wygrał dwa odcinki specjalne w styczniu tego roku i zapowiada walkę o zwycięstwo. Barw Peru - kraju powracającego do grona gospodarzy Dakaru - będą bronić Ignacio Flores, który w roku 2013 odniósł swoje pierwsze zwycięstwo oesowe, oraz Alexis Hernandez (ósmy na mecie w 2017 roku). Pomimo dominacji Latynosów, kierowcy z Europy trzykrotnie wygrywali Dakar w kategorii quadów od roku 2009. Dokonali tej sztuki Czech Josef Machacek (2009 rok), nasz bohater Rafał Sonik (2015 rok) i Rosjanin Siergiej Karjakin (2017 rok). Dwaj ostatni staną na starcie edycji 2018 z nadzieją na kolejny triumf. Walkę o czołowe pozycje zapowiadają też dwaj Francuzi, którzy błysnęli efektownymi wynikami w minionej edycji - Simon Vitse, który był liderem klasyfikacji generalnej na półmetku, zanim wycofał się z rywalizacji, oraz Axel Durie, piąty na mecie w swoim pierwszym Dakarze. Do grona faworytów będą należeć wreszcie Holendrzy - mistrz świata Kees Koolen i były motocyklista Bastiaan Nijen-Twilhaar.

Nie można nie wspomnieć, że Sonika ponownie będzie wspierał Kamil Wiśniewski, który tego roku jako debiutant zajął 10. miejsce i wygrał w grupie quadowców dysponujących napędem 4x4.W zmaganiach wezmą udział równiez dwie kobiety - Boliwijka Suana Martinez oraz Czeszka Olga Rouckova.