Rajdy » Rajd Dakar 2013: 15. start Naniego Romy

Już 5. stycznia przyszłego roku Nani Roma rozpocznie swój piętnasty w karierze Dakar. Hiszpan - który największy sukces odniósł w sezonie 2004 gdy zwyciężył startując jeszcze w kategorii motocykli - ponownie pojedzie samochodem MINI ALL4 Racing zespołu X-Raid.
Już pierwsze podejście Romy w kategorii samochodów w 2005 roku zaowocowało świetną, szóstą pozycją w klasyfikacji generalnej. "Oczywiście, chciałbym znów wygrać Dakar, tym razem w samochodzie. Ale jest to nieprzewidywalny rajd. Po pierwsze, moim głównym celem jest dobrze go rozpocząć i unikać pomyłek. Jeśli się to uda, wtedy można myśleć o dobrej pozycji w dalszej części Dakaru. Trzeba się przygotowywać tylko pod kątem jednego, kolejnego odcinka i na nim być skoncentrowanym. Każdy chce wygrać - ale nie ma sensu myśleć o tym już na początku. Zbyt wiele może się wydarzyć." Partnerami zespołowymi - a także jednymi z najgroźniejszych rywali Romy - powownie będa m.in. Stephane Peterhanel i Krzysztof Hołowczyc. W tym roku przepisy zostały zmodyfikowane i teraz faworyzują nieco bardziej samochody z silnikami benzynowymi. "To będzie inny Dakar niż ostatnio, ale silnik w MINI jest niezawodny i mocny. Nasz zespół pokonał więcej kilometrów na testach niż kiedykolwiek. Zmiany poczynione przez FIA miały na celu wyrównanie rywalizacji. Będzie jeszcze ciekawiej." Zmiany objęły także trasę rajdu - doszło kilka nowych odcinków specjalnych. "Już pierwsze dni będą bardzo ciężkie. Od razu udamy się w stronę peruwiańskich wydm w okolicach Pisco, Nazca i Arequipa. Potem będzie kilka etapów znanych z poprzednich lat, ale zawsze trasa zawiera lekkie zmiany. Nie można polegać na niczym. Zawsze trzeba jechać tak, jakby się to robiło po raz pierwszy." - zakończył drugi zawodnik Dakaru 2012.
Już pierwsze podejście Romy w kategorii samochodów w 2005 roku zaowocowało świetną, szóstą pozycją w klasyfikacji generalnej. "Oczywiście, chciałbym znów wygrać Dakar, tym razem w samochodzie. Ale jest to nieprzewidywalny rajd. Po pierwsze, moim głównym celem jest dobrze go rozpocząć i unikać pomyłek. Jeśli się to uda, wtedy można myśleć o dobrej pozycji w dalszej części Dakaru. Trzeba się przygotowywać tylko pod kątem jednego, kolejnego odcinka i na nim być skoncentrowanym. Każdy chce wygrać - ale nie ma sensu myśleć o tym już na początku. Zbyt wiele może się wydarzyć." Partnerami zespołowymi - a także jednymi z najgroźniejszych rywali Romy - powownie będa m.in. Stephane Peterhanel i Krzysztof Hołowczyc. W tym roku przepisy zostały zmodyfikowane i teraz faworyzują nieco bardziej samochody z silnikami benzynowymi. "To będzie inny Dakar niż ostatnio, ale silnik w MINI jest niezawodny i mocny. Nasz zespół pokonał więcej kilometrów na testach niż kiedykolwiek. Zmiany poczynione przez FIA miały na celu wyrównanie rywalizacji. Będzie jeszcze ciekawiej." Zmiany objęły także trasę rajdu - doszło kilka nowych odcinków specjalnych. "Już pierwsze dni będą bardzo ciężkie. Od razu udamy się w stronę peruwiańskich wydm w okolicach Pisco, Nazca i Arequipa. Potem będzie kilka etapów znanych z poprzednich lat, ale zawsze trasa zawiera lekkie zmiany. Nie można polegać na niczym. Zawsze trzeba jechać tak, jakby się to robiło po raz pierwszy." - zakończył drugi zawodnik Dakaru 2012.
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
Rajd Dakar 2013: 15. start Naniego Romy
Podobne: Rajd Dakar 2013: 15. start Naniego Romy




Podobne galerie: Rajd Dakar 2013: 15. start Naniego Romy



Najczęściej czytane w tym miesiącu
Tapety na pulpit
Newsletter
Galerie zdjęć