Rajd Barum - Kopecky, Hanninen i inni mówią po rajdzie

Jan Kopecky po zwycięskim Rajdzie Barum nie ukrywał radości z zdobycia 10 punktów w klasyfikacji IRC w domowym rajdzie. Evgeny Novikov odbył prawdziwą szkołę rajdowania, a Martin Prokop zadebiutował w samochodzie S2000. Oto co mówili po rywalizacji zawodnicy ścigający w okolicach czeskiego Zlina. Jan Kopecky: Zwycięstwo w Rajdzie Barum jest bardzo ważne dla mnie. W najmocniej obsadzonej rundzie wywalczyliśmy 10 punktów i umocniliśmy się na drugim miejscu w klasyfikacji IRC. Trasy wokół Zlina są zawsze bardzo trudne, a w połączeniu z loteryjną pogodą ryzyko było jeszcze większe niż zwykle. Wraz z Petrem chcemy podziękować naszym kibicom. Byli wielcy tworząc niepowtarzalną atmosferę od piątku do niedzieli. Czuliśmy ich doping już na starcie w piątkowy wieczór.

Juho HanninenKris Meeke

Juho Hanninen: Pierwszy raz startowaliśmu tu z Mikko i muszę przyzać, że to najtrudniejszy rajd jaki jechaliśmy. Jesteśmy zadowoleni z trzeciego miejsca wywalczonego wśród tylu wspaniałych nazwisk. Samochód był wspaniały przez cały czas i miałem ogromną radość z jazdy.

Kris Meeke: Wiele rzeczy spodobało mi się na tym rajdzie, od atmosfery po odcinki specjalne, które wymagają bardzo wiele od kierowcy. Mieliśmy pecha łapiąc kapcia na pierwszej próbie, jednak muszę przyznać się do kilku błędów popełnionych w dalszej fazie rywalizacji. Na szczęście nie pozwoliły nam one tylko na walkę z Janem.

Martin ProkopBarum Czech Rally

Martin Prokop: Chciałbym bardzo podziękować BFGoodrich, Kronos Racing i wszystkim którzy wierzyli we mnie. IRC jest bardzo konkurencyjne i cieszę się, że mogłem zmierzyć się z najlepszymi kierowcami. Osiągnięcie mety jest wielkim wyczynem, biorąc pod uwagę naszą przygodę przy 160 km/h. Bardzo dobrze spisały się opony BFGoodrich nawet na wilgotnej nawierzchni.

Barum Czech Rally