Rajd Argentyny z 66-kilometrowym odcinkiem

Początek sezonu WRC 2012 może okazać się dla zawodników przyzwyczajonych do sprinterskich prób bardzo wymagający.

Po Rajdzie Monte Carlo, który zostanie rozegrany na przełomie sześciu dni i Rajdzie Meksyku, gdzie organizatorzy zaplanowali 430 kilometrów oesowych w tym liczący 55 kilometrów oes Guanajuatito, kierowcy zmierzą się z jeszcze trudniejszym wyzwaniem. Organizatorzy Rajdu Argentyny zaplanowali na przyszłoroczną edycję imprezy ponad 500 kilometrów oesowych, w tym odcinek liczący 66 kilometrów.

Miejmy nadzieję, że taki charakter rund WRC przyczyni się do wzrostu popularności serii, która na przełomie ostatnich lat traciła swoją świetność.