Rajd Argentyny trudniejszy od Safari?

Zawodnicy oraz zespoły, które będą rywalizować na trasach Rajdu Argentyny otwarcie przyznają, że zapowiada się jeden z najcięższych rajdów w historii serii, przy którym Rajd Portugalii był zabawą.

Patrząc na pogodę, mamy deszcz, mgłę i wszystko inne. Nie mamy wątpliwości, że będzie to bardzo, bardzo ciężki rajd. Zdecydowanie trudniejszy od ostatniego Safari - mówił Malcolm Wilson. Kiedy widoczność sięga 20 metrów nic nie możesz zrobić. To jest możliwe na tym rajdzie. Podczas zapoznania mieliśmy mgłę. Mieliśmy sporo szczęścia, bo była też ona na odcinku Condor, który znamy bardzo dobrze - mówił Sebastien Loeb.

Na nowych odcinkach również była mgła, ale na drugich przejazdach zniknęła, więc nie jest źle. Ten rajd będzie miał wszystko. Będziemy rywalizować we mgle, po zmroku, na błotnistych drogach i wąskich odcinkach. To będzie bardzo trudne - dodał.