Rajdy » Mistrzostwa Świata WRC » Aktualności » Rajd Akropolu po II dniu: Loeb przed braćmi Solbergami

Sebastien Loeb odzyskał po południu prowadzenie w Rajdzie Akropolu, gdy jego zespołowy kolega z Citroena, Dani Sordo miał problemy z oponami i spadł z 1 aż na 7 miejsce. Drugi po dniu, ze stosunkowo niewielką startą niecałej pół minuty do lidera jest Petter Solberg, a kolejne 36 s dalej sklasyfikowano jego brata, Henninga.
Loeb jechał przez cały dzień taktycznie, oszczędzając opony na obu przejazdach 32-kilometrowego OS-u Aghii Theodori. Choć nie wygrywał odcinków to równa i bezbłędna jazda pozwoliła mu wysunąć się na prowadzenie, podczas gdy Sordo w takim samym aucie darł i uszkadzał opony.
"Czułem, że jak za mocno przycisnę na tym pierwszy oesie to zniszczę opony. Wiedziałem, że ten oes jest trudny dla opon, więc mocno odpuszczałem. To było dobre posunięcie. Udało się nam do samego końca zachować wszystkie opony w dobrym wstanie" - powiedział Loeb.
Sordo łapał kapcie na OS-ach nr 11 i 12 i wykorzystał wszystkie zapasowe koła. Ponieważ regulamin zabrania poruszania się miedzy odcinkami na uszkodzonym kole, kierowca musiał OS 13 przejechać na kapciu, aby po jego zakończeniu znowu założyć zdartą, ale trzymającą niewielkie ciśnienie oponę i na niej dotrzeć do parku serwisowego po II dniu.
Problemy Sordo wykorzystał Petter Solberg awansując na bezpieczne 2. miejsce w debiucie nowej Imprezy ze startą 28,7 s do Loeba, który w niedzielę ruszy z gorszej pozycji i prawdopodobnie będzie tracił czas do kierowcy Subaru.
"O jasna cholera!" - wymsknęło się liderowi Subaru na wieść o tym, że walczy z Loebem o zwycięstwo. "W tej sytuacji musimy spokojnie dojechać do mety, to jest bardzo ważne dla Subaru i wszystkich mechaników. Jutro będzie bardzo ciekawy dzień. Do mety jest jeszcze daleko, ale dzisiejszy dzień był niesamowity. Czeka nas dużo pracy, ale samochód ma ogromny potencjał".
Obaj bracia Solbergowie mają ogromną szansę na podium. Trzeci po dwóch dniach Henning dzięki równej jeździe dysponuje zapasem dwóch minut nad Mikko Hirovnenm. Z kolei Hirvonen po południu odnotował wysoki awans z 8. na 4. miejsce korzystając na pechu rywali, ale ponieważ i jego nie ominęły rano problemy, strata do Loeba sięgnęła już trzech minut.
Piąty, Urmo Aava popisał się wygraniem dwunastego odcinka specjalnego i zmierzał po kolejny świetny czas na OS 13 gdy dogonił jadącego na kapciu Sordo w bliźniaczym Citroenie C4 WRC i przegrał o 42 sekundy z Hirvonen. Na mecie próby Estończyk był wyraźnie zirytowanym tym wydarzeniem. Aava ma 11 s przewagi nad Matthew Wilsonem, jednym z niewielu kierowców, który uniknął poważniejszych problemów.
Latvala opuszczał w południe park serwisowy na 4. miejscu z nadziejami na awans po wcześniejszym kapciu i awarii zawieszenia. Marzenia o gonitwie szybko prysły, gdy już na początku pętli stracił ładownie turbosprężarki. Niesprawnym samochodem musiał pokonać trzy oesy tracąc w sumie 8 minut. Po dniu Latvala zamyka punktowaną ósemkę, 3 minuty za innym pechowcem, Sordo.
"Na starcie długiego oesu odpaliłem system startowy, zaciągnąłem ręczny i wtedy usłyszałem długie „psssst” z okolic turbosprężarki. Wystartowałem ale samochód w ogóle się nie rozpędzał. Dolot powietrza do turbo po prostu się rozleciał i musiałem przejechać trzy odcinki bez ładowania. Silnik nie jest uszkodzony. Podobny problem miałem w Meksyku. Powinniśmy to naprawić przed jutrem" - powiedział Latvala.
Walczący o szóstą pozycję Federico Villagra (Munchi's Ford) i Per-Gunnar Andersson (Suzuki) zakończyli udział w rajdzie uszkadzając po południu zawieszenie. Pomimo problemów z turbo nadal jedzie drugi kierowca Suzuki, Toni Gardemeister mający przed sobą Conrada Rautenbacha.
W niedzielę na zawodników czeka sześć klasycznych odcinków specjalnych i kończący rajd superoes.
Loeb jechał przez cały dzień taktycznie, oszczędzając opony na obu przejazdach 32-kilometrowego OS-u Aghii Theodori. Choć nie wygrywał odcinków to równa i bezbłędna jazda pozwoliła mu wysunąć się na prowadzenie, podczas gdy Sordo w takim samym aucie darł i uszkadzał opony.
"Czułem, że jak za mocno przycisnę na tym pierwszy oesie to zniszczę opony. Wiedziałem, że ten oes jest trudny dla opon, więc mocno odpuszczałem. To było dobre posunięcie. Udało się nam do samego końca zachować wszystkie opony w dobrym wstanie" - powiedział Loeb.
Sordo łapał kapcie na OS-ach nr 11 i 12 i wykorzystał wszystkie zapasowe koła. Ponieważ regulamin zabrania poruszania się miedzy odcinkami na uszkodzonym kole, kierowca musiał OS 13 przejechać na kapciu, aby po jego zakończeniu znowu założyć zdartą, ale trzymającą niewielkie ciśnienie oponę i na niej dotrzeć do parku serwisowego po II dniu.
"O jasna cholera!" - wymsknęło się liderowi Subaru na wieść o tym, że walczy z Loebem o zwycięstwo. "W tej sytuacji musimy spokojnie dojechać do mety, to jest bardzo ważne dla Subaru i wszystkich mechaników. Jutro będzie bardzo ciekawy dzień. Do mety jest jeszcze daleko, ale dzisiejszy dzień był niesamowity. Czeka nas dużo pracy, ale samochód ma ogromny potencjał".
Obaj bracia Solbergowie mają ogromną szansę na podium. Trzeci po dwóch dniach Henning dzięki równej jeździe dysponuje zapasem dwóch minut nad Mikko Hirovnenm. Z kolei Hirvonen po południu odnotował wysoki awans z 8. na 4. miejsce korzystając na pechu rywali, ale ponieważ i jego nie ominęły rano problemy, strata do Loeba sięgnęła już trzech minut.
Piąty, Urmo Aava popisał się wygraniem dwunastego odcinka specjalnego i zmierzał po kolejny świetny czas na OS 13 gdy dogonił jadącego na kapciu Sordo w bliźniaczym Citroenie C4 WRC i przegrał o 42 sekundy z Hirvonen. Na mecie próby Estończyk był wyraźnie zirytowanym tym wydarzeniem. Aava ma 11 s przewagi nad Matthew Wilsonem, jednym z niewielu kierowców, który uniknął poważniejszych problemów.
Latvala opuszczał w południe park serwisowy na 4. miejscu z nadziejami na awans po wcześniejszym kapciu i awarii zawieszenia. Marzenia o gonitwie szybko prysły, gdy już na początku pętli stracił ładownie turbosprężarki. Niesprawnym samochodem musiał pokonać trzy oesy tracąc w sumie 8 minut. Po dniu Latvala zamyka punktowaną ósemkę, 3 minuty za innym pechowcem, Sordo.
"Na starcie długiego oesu odpaliłem system startowy, zaciągnąłem ręczny i wtedy usłyszałem długie „psssst” z okolic turbosprężarki. Wystartowałem ale samochód w ogóle się nie rozpędzał. Dolot powietrza do turbo po prostu się rozleciał i musiałem przejechać trzy odcinki bez ładowania. Silnik nie jest uszkodzony. Podobny problem miałem w Meksyku. Powinniśmy to naprawić przed jutrem" - powiedział Latvala.
Walczący o szóstą pozycję Federico Villagra (Munchi's Ford) i Per-Gunnar Andersson (Suzuki) zakończyli udział w rajdzie uszkadzając po południu zawieszenie. Pomimo problemów z turbo nadal jedzie drugi kierowca Suzuki, Toni Gardemeister mający przed sobą Conrada Rautenbacha.
W niedzielę na zawodników czeka sześć klasycznych odcinków specjalnych i kończący rajd superoes.
Rajd Akropolu 2008 - wyniki po OS 13 z 20 | |||
---|---|---|---|
poz | kierowca / pilot | samochód | czas |
1. | Loeb / Elena | Citroen C4 WRC | 2:48:11.1 godz |
2. | P.Solberg / Mills | Subaru Impreza WRC 08 | +28.7 s |
3. | H.Solberg / Menkerud | Ford Focus WRC 07 | +1:05.3 |
4. | Hirvonen / Lehtinen | Ford Focus WRC 07 | +3:01.2 |
5. | Aava / Sikk | Citroen C4 WRC | +4:11.6 |
6. | Wilson / Martin | Ford Focus WRC 07 | +4:22.8 |
7. | Sordo / Marti | Citroen C4 WRC | +5:33.6 |
8. | Latvala / Anttila | Ford Focus WRC 07 | +8:51.3 |
9. | Rautenbach / Senior | Citroen C4 WRC | +8:58.0 |
10. | Gardemeister / Tuominen | Suzuki SX4 WRC | +9:13.0 |

Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
7
Komentarze do:
Rajd Akropolu po II dniu: Loeb przed braćmi Solbergami
Rajd Akropolu po II dniu: Loeb przed braćmi Solbergami
Miko 2008-05-31 21:53
W sumie to dobrze że są opony pirelli gdyby były bf goodrich z pewnością działo by się dużo mniej a teraz można śledzić relacje i to ma sens chodź Seb dalej udowadnia że jest poprostu idealnym rajdowym kierowcą.
Rajd Akropolu po II dniu: Loeb przed braćmi Solbergami
darek-s 2008-05-31 22:29
na BFGOODRICH w zeszłym roku było przbitych 47 opon w tym roku chyba mniej
Rajd Akropolu po II dniu: Loeb przed braćmi Solbergami
peterek89 2008-05-31 23:12
Kazda droga opone kiedys wykonczy a szczegolnie nasze drogi heh
Rajd Akropolu po II dniu: Loeb przed braćmi Solbergami
Miko 2008-05-31 23:27
Do "darek-s" no tak ale to statystyka w praktyce czołówka jeździ bardziej zachowawczo niż to miało miejsce przed rokiem.
Rajd Akropolu po II dniu: Loeb przed braćmi Solbergami
Miko 2008-05-31 23:29
Aaa.. i jeszcze musimy pamiętać że ten sezon jeszcze się nie zakończył.

Rajd Akropolu po II dniu: Loeb przed braćmi Solbergami
Ice_man 2008-06-01 00:05
Czekamy na awarie Loeba, wtedy Subaru zaliczy debiut marzeń i zwycięstwo, a dwóch Solbergów będzie na podium :-D byłoby cudownie
Podobne: Rajd Akropolu po II dniu: Loeb przed braćmi Solbergami



Podobne galerie: Rajd Akropolu po II dniu: Loeb przed braćmi Solbergami



Najczęściej czytane w tym miesiącu
Tapety na pulpit
Newsletter
Galerie zdjęć