Race of Champions 2008 z nowościami

Na stadionie Wembley, gdzie 14 grudnia po raz drugi w historii odbędzie się Race of Champions, zorganizowano konferencję prasową połączoną z prezentacją samochodów. W tegorocznym wyścigu mistrzów zawodnicy otrzymają do dyspozycji trzy nowe pojazdy - KTM X-Bow, buggy RX Racing RX150 oraz Fiata Abartha 500 Assetto Corse. Fredrik Johnsson, organizatorów zawodów mających wyłonić mistrza mistrzów, podał, że w użyciu ponownie będą Ford Focus WRC, prototypowa wyścigówka Solution F oraz tzw. RoC Car. Zabraknie Aston Martina. Natomiast Abarth 500 zastąpi Grande Punto S2000, które oglądaliśmy rok temu.

Najwięcej emocji wzbudza lekki i bezkompromisowy X-Bow, zbudowany przez firmę słynnącą z produkcji motocykli crossowych. W X-Bow odnajdziemy 2-litrowy motor Audi TFSI o mocy 240 KM, przenoszonej przez 6-biegowego manuala na tylną oś, co daje przyspieszenie od 0 do 100 km/h w 3,9 s.

"Ze względu na otwartą konstrukcję, X-Bow to bardzo ekscytujący pojazd. Publiczność będzie mogła bezpośrednio zobaczyć jak kierowcy zachowują się za kółkiem i starają się zaplanować nad maszyną, co nigdy wcześniej nie było możliwe" - zachwyca się Johnsson. Kolejną nowością będzie system głosowania w czasie rzeczywistym. Jeszcze w niedzielę wieczorem kibice wybiorą kierowcę, który stworzył najlepsze widowisko.

Doszło także do zmiany w komitecie organizacyjnym. Michele Mouton, współtwórczyni Race of Champions, po latach odstępuje od stanowiska, ale nie żegna się definitywnie z RoC.

"Stworzyliśmy nową koncepcję Race of Champions i po 20 latach pracy przy organizacji postanowiłam odejść. Nadal będę się gdzieś tu kręcić i pomagać, układając przykładowo układ trasy, ale chcę mieć teraz więcej czasu dla siebie i realizować się w nowych zadaniach" - powiedziała pierwsza dama rajdów, Michele Mouton. Nie poznaliśmy jeszcze kompletnych składów wszystkich siedmiu zespołów narodowych startujących w tym roku, ale wiadomo już, że do obrony mistrzostw przystąpi Szwed Mattias Ekstrom (DTM), a Niemcy z Formuły 1 - Michael Schumacher i Sebastian Vettel będą bronić Pucharu Narodów. Po rocznej przerwie wraca Sebastien Loeb, ale nie znamy jeszcze jego kolegi.