Rajdy  »  RMF 4racing Team po Magam Trophy i Baja Gothica
RMF 4racing Team

RMF 4racing Team po Magam Trophy i Baja Gothica

2012-05-07 - Ł. Łuniewski     Tagi: 4x4, Magam Trophy, Baja Gothica
Magam Trophy 2012 dobiegł końca. Przeprawowa czołówka Europy przez pięć dni rywalizowała na bagnach, trawersach, zrębach i w błocie. Łatwo nie było ale satysfakcja z ukończenia tak ekstremalnych zawodów jest wielka. U załogi RMF 4racing Team tym większa, że w klasyfikacji generalnej Robert Kufel i Dominik Samosiuk ukończyli rajd na 3 miejscu w najbardziej wymagającej klasie Extreme. W zawodach cross-country barwy RMF 4racing Team reprezentowali Aleksander Fazi Szandrowski/Rafał Płuciennik w kategorii samochodów terenowych i Maciek Albinowski - quad. Obie załogi spisały się w Baja Gothica wyśmienicie i na pełnej prędkości zameldowały się na pierwszym stopniu podium w swoich klasach. RMF 4racing Team był też pierwszy w klasyfikacji generalnej. Finałowy dzień zazwyczaj kojarzy się z krótkim popisowym odcinkiem. Nie na Magamie. Lista prób oraz pieczątek do zdobycia z pewnością nie napawała optymizmem wymęczonych zawodników a także nie rokowała dobrze ciągnącym resztkami koni mechanicznych samochodom. A tu już na dzień dobry mieliśmy bagienko i kilka trawersów. Na pierwszym etapie do zdobycia było 31 pieczątek! To jednak nie wszystko, po finałowy, X etap wyceniony został na 24 pieczątki. Oznaczało to, że niemożność zaliczania prób (np. z powodu popsutej wyciągarki) wiązałaby się z potężnymi karami...

Tegoroczna edycja poszła całkiem nieźle - podsumowuje Robert Kufel z RMF 4racing Team. Było sporo przygód technicznych i terenowych - występowało wszystko, co jest esencją tego sportu. Magam nigdy nie schodzi poniżej pewnego poziomu, tak też było i w tym roku. Tereny i próby były dość wymagające i zróżnicowane. Niektóre odcinki należały do trudnych, inne łatwych więc był czas żeby trochę odetchnąć, ale taka jest specyfika tego rajdu. Po mecie wymienialiśmy między sobą poglądy i z tego co wiem wszystkim się podobało i taka formuła odpowiada zawodnikom. Jeśli Magam Trophy będzie dalej tak dobrze organizowany to sądzę, że frekwencja jeszcze wzrośnie - dodaje trzeci zawodnik tegorocznej edycji.
Dziś zakończyła się rywalizacja na międzynarodowym rajdzie nawigacyjnym - Baja Gothica 2012.

Jechało się wyśmienicie - mówił na mecie kierowca RMF 4racing Team. Mieliśmy sporo przygód, które już teraz wspominamy z uśmiechem na ustach. Ostatni etap musieliśmy jechać asekuracyjnie i szybko jednocześnie. Udało się dojechać do mety i wykręcić bardzo dobry wynik. To bardzo cieszy i motywuje - podsumowuje popularny Fazi.

W mocno obsadzonej kategorii quad od samego początku w stawce przewodził Maciek Albinowski. Rozpocząłem od drugiego miejsca w prologu - informuje Albin. Organizatorzy przygotowali bardzo ciekawe trasy. Rywalizacja w stylu cross-country bardzo mi się podoba. Nie jest to moje ostatnie zdanie w tego typu zawodach. Obyło się bez większych problemów technicznych - a to ważne. Zwycięstwo bardzo cieszy i jest olbrzymią nagrodą - podsumował.

- mówi twórca RMF 4racing Team - Rafał Płuciennik. Kolejne zawody, kolejne realizacje, kolejna wygrana. Robert z Dominikiem stanęli wczoraj na podium w bardzo extremalnym rajdzie - Magam Trophy. W Baja Gothica Maciek wygrał kategorię quad. Fazi i ja byliśmy pierwsi w Open i klasyfikacji generalnej. To niezmiernie satysfakcjonujące, że off-road - nasza pasja - przynosi nam tyle szczęścia. Chcemy tym zarażać! - zakończył.

Kolejna edycja najbardziej prestiżowego rajdu przeprawowego w Europie już za rok ponownie zagości na Pomorzu. Zawody cross-country czyli Baja Gothica również odwiedzi Zalew Koronowski. Na pewno na starcie obu tych off-roadowych imprez nie zabraknie reprezentantów RMF 4racing Team.



źródło: informacja prasowa

Dodaj komentarz

Nick
Treść
Wpisz kod
z obrazka
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

Zaloguj się

Login Hasło
0

Komentarze do:

RMF 4racing Team po Magam Trophy i Baja Gothica