Ford rozpoczął nową erę samochodów WRC w rewelacyjny sposób, wygrywając pierwszą rundę mistrzostw świata 2011. Pomimo odniesionego sukcesu zespół nie był w stanie rywalizować z Citroenem na szutrowych rajdach i do dnia dzisiejszego nie ma zwycięstwa na tej nawierzchni.
Jesteśmy blisko, zwłaszcza w mistrzostwach producentów, ale nie chcieliśmy tu być - mówi Malcolm Wilson, szef Forda. Po pierwszej połowie sezonu Mikko Hirvonen jest drugi w klasyfikacji kierowców ze stratą 17 punktów do Sebastiena Loeba. W klasyfikacji producentów Ford traci 55 punktów do Citroena. Wilson zaznacza jednak, że "błękitny owal" będzie lepszy w drugiej części sezonu.
Mikko Hirvonen wygrał Rajd Szwecji, a Jari-Matti Latvala wygrał znaczną ilość pojedynczych odcinków specjalnych. Citroen jednak wygrał sześć ostatnich rund WRC. Byliśmy na marginesie i teraz wszystko ma być na 100%. Mamy dobre tempo, ale dopadły nas problemy techniczne. Dział się różne, drobne rzeczy z podzespołami. Sezon pokazuje jednak, ze przepisy techniczne są doskonałe i jesteśmy bardzo blisko siebie. Ten sport nigdy nie był tak ekscytujący jak w tym roku - mówi Wilson.
Awarie trapiły głównie Jari-Matti Latvalę, W Portugalii Fin ukręcił półoś, w Argentynie złamał zawieszenie, a w Grecji uszkodził turbosprężarkę. Kapeć kosztował go cenny czas w Meksyku, a awaria we Włoszech walkę o zwycięstwo. W Jordanii przegrał rajd o 0,2 sekundy.
Teraz będzie zupełnie inaczej. Byliśmy konkurencyjni, ale ciężko jest walczyć z awariami. Zanotowaliśmy podobną liczbę wygranych odcinków specjalnych, co Sebastienowie. Kiedy wiesz, że wyniki samochodu i kierowca są w stanie walczyć o zwycięstwo, to motywuje wszystkich do działania. Jestem przekonany, ze staniemy na najwyższym stopniu podium - dodał Wilson. Latvala, który ma znaczną stratę do Sebastiena Loeba zobligował się pomóc Mikko Hirvonenowi w walce o mistrzowski tytuł. Starszy z Finów nie błyszczał w pierwszej części sezonu. Dojeżdżał on jednak do mety każdej rundy.
Finlandia to ich rajd, ale wiemy, ze Citroen też może być tu szybki. Wszystko musi być jednak w porządku. Musimy dać kierowcom wsparcie i zmniejszyć stratę punktową osiągając dublet na mecie. Kolejną rundą WRC będzie Rajd Niemiec, gdzie Loeb i Citroen nie przegrali od pojawienia się rajdu w mistrzostwach świata. Wilson jest jednak zadowolony po ostatnich testach i liczy na dobre rezultaty.
Widzieliśmy w tym roku potencjał Jari-Matti i Mikko. Samochody będą bardzo szybki i czuję, ze możemy wygrać asfaltowy rajd. Ostatni raz udało nam się to w 2006 roku podczas Rajdu Monte Carlo, gdy Sebastien Loeb wypadł z drogi i przyjechał drugi za Marcusem Gronholmem. Wiem, ze Jari jest bardzo pewny siebie i zrobimy wszystko, by to zrobić - zakończył.
Jesteśmy blisko, zwłaszcza w mistrzostwach producentów, ale nie chcieliśmy tu być - mówi Malcolm Wilson, szef Forda. Po pierwszej połowie sezonu Mikko Hirvonen jest drugi w klasyfikacji kierowców ze stratą 17 punktów do Sebastiena Loeba. W klasyfikacji producentów Ford traci 55 punktów do Citroena. Wilson zaznacza jednak, że "błękitny owal" będzie lepszy w drugiej części sezonu.
Mikko Hirvonen wygrał Rajd Szwecji, a Jari-Matti Latvala wygrał znaczną ilość pojedynczych odcinków specjalnych. Citroen jednak wygrał sześć ostatnich rund WRC. Byliśmy na marginesie i teraz wszystko ma być na 100%. Mamy dobre tempo, ale dopadły nas problemy techniczne. Dział się różne, drobne rzeczy z podzespołami. Sezon pokazuje jednak, ze przepisy techniczne są doskonałe i jesteśmy bardzo blisko siebie. Ten sport nigdy nie był tak ekscytujący jak w tym roku - mówi Wilson.
Teraz będzie zupełnie inaczej. Byliśmy konkurencyjni, ale ciężko jest walczyć z awariami. Zanotowaliśmy podobną liczbę wygranych odcinków specjalnych, co Sebastienowie. Kiedy wiesz, że wyniki samochodu i kierowca są w stanie walczyć o zwycięstwo, to motywuje wszystkich do działania. Jestem przekonany, ze staniemy na najwyższym stopniu podium - dodał Wilson. Latvala, który ma znaczną stratę do Sebastiena Loeba zobligował się pomóc Mikko Hirvonenowi w walce o mistrzowski tytuł. Starszy z Finów nie błyszczał w pierwszej części sezonu. Dojeżdżał on jednak do mety każdej rundy.
Finlandia to ich rajd, ale wiemy, ze Citroen też może być tu szybki. Wszystko musi być jednak w porządku. Musimy dać kierowcom wsparcie i zmniejszyć stratę punktową osiągając dublet na mecie. Kolejną rundą WRC będzie Rajd Niemiec, gdzie Loeb i Citroen nie przegrali od pojawienia się rajdu w mistrzostwach świata. Wilson jest jednak zadowolony po ostatnich testach i liczy na dobre rezultaty.
Widzieliśmy w tym roku potencjał Jari-Matti i Mikko. Samochody będą bardzo szybki i czuję, ze możemy wygrać asfaltowy rajd. Ostatni raz udało nam się to w 2006 roku podczas Rajdu Monte Carlo, gdy Sebastien Loeb wypadł z drogi i przyjechał drugi za Marcusem Gronholmem. Wiem, ze Jari jest bardzo pewny siebie i zrobimy wszystko, by to zrobić - zakończył.
źródło: wrc.com
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
Podsumowanie pierwszej części sezonu WRC - Ford
Podobne: Podsumowanie pierwszej części sezonu WRC - Ford
WRC: Zespoły i ich kierowcy na sezon 2019 »
WRC: M-Sport Ford podał skład kierowców na sezon 2019. Evans, Suninen i Tidemand »
WRC: M-Sport Ford obecny na liście zgłoszeń do sezonu 2019 »
WRC: Ogier, Neuville i Tanak stają do ostatecznego pojedynku o mistrzostwo świata. Przed nami Rajd Australii »
Podobne galerie: Podsumowanie pierwszej części sezonu WRC - Ford
Najczęściej czytane w tym miesiącu
Tapety na pulpit Ford
Newsletter
Galerie zdjęć