Pieniążek znów na podium w klasie. Była szansa na 2. miejsce

Łukasz Pieniążek i Jakub Gerber w swoim drugim starcie w Rajdowych Samochodowych Mistrzostwach Polski po raz kolejny stanęli na podium w klasie 4. Załoga LP Rally Team okazała się również najszybsza na dwóch odcinkach specjalnych.

Zmagania w jubileuszowym 30. Rajdzie Karkonoskim otworzyły dwa przejazdy legendarnego odcinka specjalnego Karpacz. Na najdłuższej próbie w ten weekend Łukasz Pieniążek i Jakub Gerber dwukrotnie zajęli 4. miejsce w klasie 4, kończąc również na tej pozycji pierwszy dzień zmagań. Niedziela stała pod znakiem równie znakomitego tempa w wykonaniu załogi LP Rally Team, która podczas pierwszej pętli dwukrotnie uzyskała czas w pierwszej trójce i przesunęła się na 3. miejsce w klasie 4. Kolejny oes - Gradówek zapisze się w historii zespołu LP Rally Team jako pierwsza próba wygrana przez Łukasza Pieniążka i Jakuba Gerbera. Sukces częstochowsko-poznańska para powtórzyła także na OS 8, gdzie również okazała się szybsza od znacznie bardziej doświadczonych zawodników w klasie. Na kończącym zmagania Power Stage’u, którego można było oglądać na żywo za pośrednictwem sport.tvp.pl załoga jadąca Peugeotem 208 R2 z numerem 28 umocniła się na 3. miejscu w klasie 4. Łukasz Pieniążek i Jakub Gerber powtórzyli tym samym wynik z Rajdu Świdnickiego - KRAUSE, w którym także stanęli na podium. Załoga LP Rally Team po zakończeniu 30. Rajdu Karkonoskiego nie ma czasu na odpoczynek, ponieważ w nadchodzącym tygodniu rozpocznie przygotowania do czerwcowego Rajdu Azorów - kolejnej rundy Rajdowych Mistrzostw Europy Juniorów. Łukasz Pieniążek w przyszły weekend będzie również gościem Motorsport Show w Krakowie, już dziś zapraszamy serdecznie na prezentację naszego zespołu. Łukasz Pieniążek: Cieszę się, że udało nam się zaprezentować tak dobre tempo. Zresztą dwa wygrane odcinki specjalne w klasie 4 i kolejne podium mówią same za siebie. Niestety na jednym z oesów potrąciliśmy szykanę, dostaliśmy karę i przez co straciliśmy szanse na 2. miejsce. Walczyliśmy do ostatnich metrów, ale nie byliśmy w stanie tego nadrobić. Dziękujemy całemu zespołowi za wspaniałą pracę i ekipie GG-Car Sport Bartka Grzybka za fantastyczne przygotowanie samochodu. Udowodniliśmy w ten weekend, że nasz Peugeot może być konkurencyjny na polskich trasach. Chciałbym również przekazać życzenia szybkiego powrotu do zdrowia dla Radka Typy i Daniela Siatkowskiego.

Jakub Gerber: Rajd Karkonoski jak zwykle był znakomicie zorganizowaną imprezą, za co serdecznie dziękuję Markowi Kisielowi. Gratuluję Łukaszowi fantastycznego tempa i wygrania odcinków specjalnych z dużo bardziej doświadczonymi zawodnikami. Dziękujemy również kibicom, za znakomite wsparcie.